Wśród mężczyzn 4 czołowe lokaty dla Norwegów za Dahlem finiszowali Stian Hoelgaard, Anders Moelmen Hoest i Oeyvind Moen Fjeld. Piąty był Szwajcar Dario Cologna, którego kontuzja łydki wyeliminowała ze startów w Pucharze Świata, a czołową szóstkę zamknął najlepszy ze Szwedów Markus Ottosson.

 

Wśród kobiet za Smutną finiszowały zawodniczki gospodarzy Britta Johansson Norgren i Lina Korsgren.

 

Norweg John Kristian Dahl zwycięstwo w Biegu Wazów zapewnił sobie dzięki najlepszemu finiszowi z blisko 30-osobowej czołówki. Za zwycięstwo zapłacił jednak wysoką cenię i mógł być nagradzany dopiero po kilku minutach.

 

- Jestem poruszony, to było trudne, ale udało mi się zachować spokój i skupienie do samego końca. Absolutnie niesamowite, że udało mi się. Miałem sen, że znów wygram - mówił Dahl SVT Sport po jego drugim zwycięstwie w biegu pomiędzy Salen i Mora. (Poprzednio Dahl wygrał w 2014 roku - red.)

 

Duży peleton dogonił norwega Christoffera Callesena na ostatnich 6-7 kilometrów. Wtedy swoich sił spróbował jego rodak Kjetil Dammen, jednak do Mora wbiegła grupa 29 zawodników. Za Dahlem, który uzyskał czas 4:08:00 dobiegło trzech Norwegów: Stian Hoelgaard, Anders Höst i Öyvind Fjeld. Dario Cologna finiszował na piątym miejscu. Kolejne miejsca zajęli najlepsi Szwedzi miejsca 6 i 7, odpowiednio Markus Ottosson i Jerry Ahrlin.

 

WYNIKI MĘŻCZYZN

FINISZ (relacja video telewizji STV)

 

Długo wydawało się, że bieg kobiet pewnie wygra Britta Joansson Norgren, ale w końcówce została doścignięta. Ostatecznie zajęła drugie miejsce przyblkowana przez biegnących obok mężczyzn. Wygrała Katerina Smutna z Austrii z czasem 4:17:56.


- To było niewiarygodne. To naprawdę wiele dla mnie znaczy, jest większe niż wszystko inne. - mówi Smutna SVT Sport.


Britta Johansson Norgren była blisko pierwszego zwycięstwa w biegu głównym Bigu Wazów. - Mam mieszane uczucia i jestem zadowalana z biegu, ale to smutne, że nie udało mi się wygrać. Nie udało się biec za Smutną, a najgorsze było to że nie mogłam nic zrobić, gdy przyszło biec między mężczyznami. - powiedziała Norgren która do zwyciężczyni straciła 2.9 sekundy.


Organizatorzy Vasaloppet rozumieją krytykę ze strony kobiet. W Oxberg, 28 km przed metą, Johansson była 51 sekund przed Smutną. A na ostatnich kilometrach została schwytana przez Smutną i Linę Korsgren. 

 

- Rozumiem krytykę, dawaliśmy znaki również gwizdkami, ale nie udało się. Było trochę za ciasno, w tym amieszaniu mężczyźni etż walczyli o jak najlepszą pozycję. Chociaż to nie jest wymówka -  mówi Tommy Höglund - Ocenę organizacji Vasaloppet rozpoczniemy od jutra.

 

WYNIKI KOBIET

 

Na starcie mieliśmy kilkanaścioro Polaków. Najlepiej zaprezentowała się Natalia Grzebisz zajmując 133. miejsce wśród kobiet, wśród mężczyzn 3045 był Kamil Zatoński.

 

huk