SLOWIOK

Kolejny wywiad Bożeny Tyc z cyklu polscy kombinatorzy norwescy. Tym razem w ogniu pytań Paweł Słowiok.

 

Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem? Ktoś Cię zainspirował?
To było bardzo dawno temu, najpierw zaczynałem od judo. Treningi odbywały się w Wiśle Centrum, zawsze samochodem stawaliśmy naprzeciwko skoczni i od razu chciałem się zapisać do sekcji skoków. Jednak musiałem poczekać do wiosny i był to chyba 1999 rok jak zacząłem swoją przygodę z tym sportem.

Z  startów kontrolnych w sezonie letnim jesteś zadowolony?
Myślę, że cały okres przygotowawczy przepracowałem solidnie, starty kontrolne nie wyszły do końca po mojej myśli. Skoki zawodziły przez całe lato, natomiast z forma biegowa to dla mnie miłe zaskoczenie.

Jesteś reprezentantem kadry narodowej. Bywa tak, że przez to inni wywołują na Tobie presję?
Nie mam takiego odczucia żeby było wywieranie presji na nas.

Pomyślałeś kiedyś o tym, że kariera sportowa nie ma sensu i trzeba zająć się czymś innym?
Nigdy nie myślałem o tym, ale jetsem pewien, że jeżeli byłyby takie myśli to by mnie nie było w sporcie. Po prostu sport sprawia mi  frajdę .

Zapewne masz jakiś cel na nadchodzący sezon.
Cel na pewno jest oczywisty, jak najczęściej TOP30 a nawet parę razy zakręcić się w TOP20 Pucharu Świata.

Myślisz, że tematy takie, jak brak sponsora i problem z jego znalezieniem należy poruszać?
Myślę, że warto to poruszać, ponieważ może taka wiadomość taka trafi do potencjalnego sponsora i zobaczy jakie może mieć korzyści z sponsoringu zawodnika. Reklamy na kasku czy nartach podczas zawodów PŚ = około 1 minuty na zawody a przecież czas antenowy jest drogi, w zamian za to zawodnik mógłby liczyć na jakieś drobne wynagrodzenie.

Prowadzisz bloga. Możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
Kiedyś założyłem sobie bloga na którym umieszczałem informacje, zdjęcia z zawodów, moje wrażenie, które były podawane z pierwszej ręki, a nie jak w większości się zdarza sporo pozmieniane treści wypowiedzi. Teraz rzadziej umieszczam tam posty.

Na swoim koncie masz już sporo sukcesów, ale pewnie jest taki, z którego jesteś najbardziej dumny.
Myślę, że medale z EYOF 2009 są dosyć cenne ale także 6 miejsce na Mistrzostwach Świata Juniorów w 2010. No i z minionej zimy medale z Uniwersjady. To chyba te najważniejsze dla mnie sukcesy.

Co jest Twoją mocniejszą stroną, skoki czy biegi?
Jak zaczynałem swoją przygodę z kombinacją to zdecydowanie skoki, biegi były bardzo słabe w moim wykonaniu, jednak teraz od kilku lat myślę, że jeśli wszystko dobrze zagra to bieg jest mocniejszą stroną co w sumie pokazały czasy biegowe na SGP.

Sezon zimowy już niebawem. Zdradzisz jak się do niego przygotowujesz?
Przygotowania przebiegają podobnie jak w poprzednich latach, więc czasem można znaleźć informacje o nich na moim blogu, A od teraz pewnie będzie można śledzić na naszym Fanpage-u "Polish Nordic Combined Team".

 

rozmawiała

Bożena Tyc