Inauguracja Pucharu Świata w biegach narciarskich to trzydniowa impreza w fińskiej Ruka. Na początek zaplanowano sprinty kobiet i mężczyzn stylem klasycznym.
W kwalifikacjach sprintu kobiet na dystansie 1400 metrów najlepiej z naszych reprezentantek pobiegła Monika Skinder z MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski.
Kwailifikacje wygrała Włoszka Lucie Scardoni, przed Amerykanką Sadie Bjornsen i kolejną zawodniczką z półwyspu apenińskiego Gretą Laurent.
Jak wspominamy wyżej Monika Skinder nie awansowała do ćwierćfinałów, ale nie tylko ona... 31. miejce zajęła Heidi Weng, która wygrała z Polką 37 setnych sekundy. Zresztą warto zauważyć, że Monika zdecydowanie lepiej pobiegła drugą część dystansu, po pierwszych 700 metrach zajmowała 45 miejsce ze stratą wynoszącą 6,6 sekundy. Jeżeli zawodniczka potrafi na tym poziomie rywalizacji "dołożyć" ponad 2 sekundy lepiej w drugiej cześci, to bardzo dobrze, cieszymy się na jej następne starty w sprintach.
Miejsca naszych pozostałych zawodniczek:
56. Weronika Kaleta
59. Izabela Marcisz
.
Na starcie kwalifikacji mężczyzn mamy trójkę naszych zawodników, Macieja Staręgę i braci Kamila i Dominika Burych.
Naszym kadrowiczom także nie udało się awansować do ćwierćfinałów, czyli zająć miejsca w TOP30.
Najlepiej pobiegł Kamil Bury, który zajął 54 miejsce ze stratą wynoszącą 12,8 sekundy. Strata do TOP 30 czyli awansu to prawie 5 sekund. Maciej Staręga jest 56, a Dominik Bury 90.
Kwalifikacje wygrał Johanes Klaebo, przed Erikiem Valnesem (obaj NOR) i Włochem Frederico Pellegrino.
.
