trzaska karolina

Karolina Trzaska zawodniczka klubu MUKN Pod Stróżą Miszkowice, trener klubowy Artur Bodzek, trener w SMS Szczyrk – Krzysztof Wańczyk. Reprezentantka Polski w Mistrzostwach Świata Juniorów i Zimowego Europejskiego Festiwalu Młodzieży (EYOF).Zdobywczyni 7 medali na Zimowych Olimpiadach Młodzieży i Mistrzostwach Polski Juniorów, w sezonie 2013/2014 członkini kadry juniorsko – młodzieżowej PZN.

 

Karolina, skąd decyzja o przejściu do biathlonu?

Z braku możliwości trenowania biegów narciarskich. Na ten sezon nie znalazłam się w kadrze i nie miałam innych możliwości, aby dalej trenować biegi.

 

Czyli rozumiem, że polski związek biathlonu stwarza takie możliwości, czy klub którego barw będziesz bronić zimą?

W tym momencie to klub stwarza mi możliwości. Jestem juz po pierwszym zgrupowanie klubowym, natomiast za tydzień rozpoczynam następne.

 

Twój nowy klub czyli AZS Wrocław, nie ma sekcji biegowej?

Szczerze mówiąc to nie wiem.

 

Brałaś pod uwagę kontynuowanie kariery w Katowicach i przejście do AZS Katowice?

Nie

 

Nie żałujesz tych kilku lat w biegach narciarskich i czy bierzesz pod uwagę start np. w MPJ w biegach?

Nie żałuję tych lat, była to dla mnie świetna przygoda, dzięki której miałam okazje poznać wielu ludzi, a przede wszystkim to dzięki temu znalazłam się w SMS Szczyrk i mogłam trenować pod okiem trenera Wańczyka.

A w MPJ z wielką chęcią chciałabym wystartować, w celu sprawdzenia siebie.

 

Twoi koledzy z klubu MUKN Pod Stróżą startowali już w zawodach biathlonowych, kiedy ty zaliczysz swój debiut i jak się czujesz na strzelnicy, oczywiście myślę o Tomku i Natalii (przyp. redakcji Tomasz Jurczak, Natalia Surdyka)

Tak, Natalia i Tomek mieli już szansę sprawdzić się w biathlonie, natomiast ja jeszcze nie wiem kiedy zaliczę swój debiut. Jeszcze ciężko mówić o tym jak czuję się na strzelnicy, dopiero oswajam się z bronią i powoli wszystkiego się uczę. Nawet udaje mi się coś trafiać. Mam nadzieję że wszystko idzie w dobrą stronę.

 

 

UFF, uspokoiłaś mnie. Zastanawiałaś się jak Twoja i kolegów decyzja odbije się na młodych zawodnikach przede wszystkim MUKN-u?

Być może utorujemy nową drogę, może  nasi młodsi koledzy też zmienią dyscyplinę, nie wiem, czas pokażę. Myślę, że lepsze to, niż całkowite rozstanie się ze sportem.

 

Teraz podchwytliwe pytanie, znasz biegaczy z ostatnich paru lat, którzy zdecydowali się przejść do biathlonu?

hmm, nie znam

 

Maciek i Andrzej Nędza Kubiniec i Grzegorz Bril mówią ci coś te nazwiska?

Tak, Grzegorza Brila miałam okazję spotkać na obozie, nie wiedziałam jednak, że był biegaczem.

 

Jak twój trener klubowy Artur Bodzek przyjął Twoją decyzję?

Był zadowolony z tego że całkowicie nie rozstaję się ze sportem.

 

Jakie zawody wspominasz najmilej w swojej karierze?

hmm, najmilej to chyba zawody na zakończenie Biegu na Igrzyska 2012/2013 w Wiśle, nie czułam, że biegłam.

 

Oczywiście wygrałaś?

Tak

 

Nie szkoda trochę, że sytuacja zmusza cię do zmiany dyscypliny?

Trochę szkoda, ale ja już nic na to nie mogę poradzić. Jestem zadowolona ze zmiany dyscypliny, ponieważ jest to jakaś nowość. Wprawdzie podobna dyscyplina ale jakoś chyba więcej się dzieje.

 

Masz już jakieś  założenia na ten sezon?

Trudno w tej chwili mówić o założeniach. Nie stawiam sobie na ten moment wielkich celów, teraz skupiam się na tym, aby nauczyć się posługiwać bronią i celnie strzelać. Gdy to mi się uda, wtedy będzie czas na stawianie sobie celów. Teraz jest czas na spokojne trenowanie i oswajania się z nową dyscypliną.

 

Nie czujesz ostracyzmu w środowisku biathlonowym jako ta, która przychodzi z biegów?

Nie

 

Żeby wystartować w biegach będziesz potrzebowała aktualnej licencji PZN, będziesz miała?

Nie wiem, czy teraz będę mogła, teraz będzie to decyzja mojego nowego trenera.

 

 

Tyle Karolina, nam pozostaje życzyć jej powodzenia i sukcesów w nowej ( dla niej ) dyscyplinie sportu.

 

foto: archiwum zawodniczki, Karolina na piewrszym planie

/KaCe/

 

W artykule powiązanym (poniżej) prezentujemy wywiad z Karoliną z kwietnia 2013…