images/Sezon2012-2013/Biegi_narciarskie/Polska/Trzaska%202.jpg


Nadszedł czas na wywiady z potencjalnymi kandydatami do zasilenia kadry młodzieżowej w biegach narciarskich. Bohaterką dzisiejszej rozmowy jest reprezentantka MUKN Pod Stróżą Miszkowice oraz SMS Szczyrk, Karolina Trzaska.

Piotr Walkowiak
: Zapewne wielu z czytelników naszego serwisu chciałoby się dowiedzieć kiedy miałaś pierwszą styczność z narciarstwem biegowym i dlaczego akurat wybrałaś tą dyscyplinę. Może ktoś szczególnie zachęcił Cię do biegania na nartach, zdradzisz imię prekursora?

Karolina Trzaska: Właściwie to wszystko wyszło bardzo spontaniczne. Było to w 5 klasie w podstawówce. Na lekcji wf-u jeden z trenerów poprosił, abym przyszła na trening. W prawdzie te trenowanie to była raczej zabawa, dopiero bardziej na poważnie wzięłam to w gimnazjum pod okiem trenera Artura Bodzka i tak dotarłam do SMS Szczyrk.

PW: Można powiedzieć, że ten sezon był dla Ciebie przełomowy. Świetne występy podczas tegorocznej Olimpiady Młodzieży i kwalifikacja do wyjazdu na Europejski Festiwal Młodzieży.

KT: Prawda, ten sezon był moim przełomowym, nigdy dotąd nie zdarzało mi się wygrywać zawodów w Pucharze Polski, a co dopiero wygrać całą generalkę. Wydaje mi się, że całe kwalifikacje do EYOF-ów były dla wszystkich bardzo stresującym momentem. Nikt do samego końca nie mógł być niczego pewien. Ale na szczęście udało mi się dostać na tą imprezę, którą wspominam bardzo dobrze. Świetna atmosfera, trasy na prawdę perfekcyjnie przygotowane i przede wszystkim nabrałam nowych doświadczeń. Ale nie tylko wyjazd na EYOF zaliczam do udanych i zadowalających. Bardzo cieszę się z każdego startu w jakim miałam przyjemność biec. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z całego sezonu i mam nadzieje, że kolejny będzie równie udany.

PW: Jeśli już o sukcesach mowa, to który ze swoich dotychczasowych osiągnięć uważasz za najważniejszy?

KT: Na pewno jest to Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży tego roku. Udało mi się tam zdobyć 4 medale w tym 3 złote i jeden srebrny.

PW: Dużo spekuluje się na temat świeżej krwi w kadrze młodzieżowej. Na dobrą sprawę jesteś jedną z kandydatek do zasilenia tej grupy. Jak zapatrujesz się na tę sprawę, przystałabyś na propozycję, czy jednak pozostałabyś w klubie oraz SMSie?

KT: Ciężko jest mi w tej chwili powiedzieć czy przystałabym na taką propozycje. Na pewno jest to wielka szansa dla każdego zawodnika, ale bardzo ciężko jest mi teraz powiedzieć co bym wówczas zrobiła.

PW: Czy jest ktoś szczególny z zawodniczek/zawodników rywalizujących w Pucharze Świata oprócz Justyny Kowalczyk komu mocno kibicujesz? Może jest Twoim wzorem?

KT: Poza Justyną Kowalczyk kibicuje Theresie Johaug. Można nawet powiedzieć, ze to właśnie ona jest moim wzorem, gdyż jest to taka normalna, niewielka kobieta odznaczająca się figurą na trasie.

PW: Zdradź czytelnikom, czym zajmujesz się poza biegami narciarskimi? Co wypełnia Twój wolny czas?

KT: Wprawdzie u nas w szkole tego wolnego czasu to nie mam zbyt wiele, gdyż od poniedziałku do piątku mój czas zajmują treningi, szkoła i nauka, dopiero na weekend mam trochę więcej czasu dla siebie. Ogólnie to interesuję się siatkówką, chodź teraz nie mam warunków do tego aby grać, ale zawszy gdy jadę do domu to staram się wyjść i pograć trochę.

PW: Masz już jakieś szczególne postanowienie dotyczące nadchodzącego sezonu? Także sezonu przygotowawczego.

KT: Nastawiłam się na jeszcze cięższą pracę niż dotychczas, gdyż to jest nieuniknione, ponieważ przechodzimy do wyższej kategorii. Mimo to postaram się nadal jak najbardziej przykładać do treningów i solidnie trenować.

PW: Jestem ciekaw, czy już rozważałaś decyzję swojej przyszłości związanej ze sportem, czy jesteś ukierunkowana na karierę seniorską?

KT: Wszystko zależy od tego jak będę biegać w najbliższym sezonie. Na pewno nie zrezygnuje tak łatwo z nart mimo tego, że czasem mam takie chwile że chciałabym to wszystko rzucić. Zależy to również od tego jaki wybiorę kierunek studiów, ale to na szczęście jeszcze odległa przyszłość...

PW: Jeśli można wiedzieć, jakie jest największe marzenie Twojej przygody z biegami narciarskimi?

KT: Chciałabym, na jakiejś wielkiej imprezie usłyszeć grającego dla mnie Mazurka Dąbrowskiego.

Rozmawiał: Piotr Walkowiak