klaebo

Tour de Ski 2024/2025 już za nami. Ostatni etap nie przyniósł niespodzianki jeżeli chodzi o końcowy triumf w klasyfikacji generalnej touru. Wspinaczkę pod Alpe Cermis oraz cały Tour de Ski wygrała There Johaug. U mężczyzn w dzisiejszym biegu triumfował Simen Hegstad Krueger, natomiast w klasyfikacji generalnej pewnie zwyciężył jego rodak Johannes Hoesflot Klaebo. Niespodziewanie na drugim miejscu zarówno w dzisiejszym biegu jak i w klasyfikacji cyklu znalazł się były kombinator norweski, Austriak Mika Vermeulen, który po raz kolejny pokazał nieprzeciętne umiejętności. Dominik Bury został sklasyfikowany na 33 miejscu w klasyfikacji Tour de Ski, natomiast jego brat Kamil zajął 49 miejsce.   

 

MĘŻCZYŹNI

 

W rywalizacji mężczyzn morderczą wspinaczkę na dystansie 10 kilometrów najszybciej pokonał Simen Hegstad Krueger. Czas Norwega to 32:39.6 Drugi ze stratą zaledwie 7.8 sekundy był Austriak Mika Vermeulen. Trzecie miejsce z niewiele większą stratą zajął Friedrich Moch z Niemiec, a kolejne loaty zajęli Hugo Lapalus z Francji i Ireneu Esteve Altimiras z Andory, dla którego dzisiejszy wynik to największy sukces w karierze. Kolejne lokaty zajęli Iver Tildheim Andersen, Federico Pellegrino, Jens Burman, Naoto Baba, dla którego taki wynik również oznacza duży sukces, a czołową dzisiątkę zamknął Lorenzo Romano. 11 był drugo po Babie Japończyk, Ryo Hirose, a Klaebo zajął dopiero 18 miejsce, jednak jego przewaga z poprzednich etapów pozwoliła na zwycięstwo w Tour de Ski. Możemy się teraz jedynie zastanawiać co by było, gdyby Harald Oestberg Amundsen nie wycofał się w trakcie Tour de Ski z powodu choroby. Dominik Bury zajął dzisiaj 34 miejse, a jego brat Kamil finiszował 54 w stawce 58 biegaczy. Do biegu nie przystąpili Niko Anttola z Finlandii i Eric Rosjoe ze Szwecji. 

 

WYNIKI BIEGU 

 

 

W klasfyikacji łącznej przewaga Johannesa Hoesflota Klaebo nad drugim Miką Vermeulenem wyniosła 1:23.1. Austriak, a właściwie Holender, którego rodzice również uprawiali biegi narciarskie, a następnie przeprowadzili się do Austrii, do końca sezonu 2017/2018 uprawiał głównie kombinacje norweską, dwurotnie zdobywając złoty medal drużynowo na juniorskich mistrzostwach świata, a w 2017 w Park City indywidualnie zdobył srebrny medal przegrywając tylko z Arttu Maekiaho z Finlandii. Po zakończeniu sezonu 2017/2018 postawił jednak na biegi narciarskie, w których startował już gdy był przede wszytskim kombinatorem. Jak widać, zmiana dyscypliny której dokonał Vermeulen okazała się bardzo dobrym pomysłem. Wracając jednak do klasyfikacji generalnej Tour de Ski. Trzeci ze stratą 1:43.7 był Francuz Hugo Lapalus, a poza podium znaleźli się Federico Pellegerino, Haavard Moseby, Friedrich Moch, Erik Valnes, Mathis Desloges, Edvin Anger i Jan Thomas Jenssen. Dominik Bury zajął 33, a Kamil Bury 49 miejsce.

 

 

KLASYFIKACJA GENERALNA    

 

 

KOBIETY

 

W rywalizacji pań There Johaug okazała się najlepsza zarówno w dzisiejszym biegu, jak i w całym cyklu. Norweżka wygrała wspinaczkę z czasem 35:59.0 Druga ze stratą 25.5 sekundy była jej rodaczka Astrid Oeyre Slind, a trzecie miejsce zajęła kolejna z Norweżek, Heidi Weng, która straciła do Johaug 28 sekund. Kolejne miejsca zajęły Szwedki Nora Sanness i Ebba Andersson, a kolejne miejsca należały do Jessie Diggins, Kerttu Niskanen, Teresy Stadlober, Kristin Austgulen Fosnaes i Kristy Parmakoski. Bieg ukończyło 31 zawodniczek, a nie wystartowała Finka Johanna Matintalo. 

 

WYNIKI BIEGU  

 

W klasyfikacji generalnej tiumfowała oczywiście Therese Johaug. Przewaga Norweżki nad drugą Astrid Oeyre Slind wyniosła 47.5 sekundy. Trzecia była Jessie Diggins ze stratą aż 2:41.3. Kolejne miejsca zajęły Kerttu Niskanen, Heidi Weng, Ebba Andersson, Teresa Stadlober, Victoria Carl, Krista Parmakoski, a czołową dziesiątkę zamknęła Kristin Austgulen Fosnaes, któa do Johaug straciła już ponad siedem minut. 

 

KLASYFIKACJA GENERALNA  

 

Źródło: fis-ski.com/wikipedia.org

 

Zdjęcie: fis-ski.com

 

Maciej Sulowski