Pierwszy w tym sezonie Pucharu Świata bieg łaczony (skiathlon) w Lillehammer wygrywa Norweg Harald Amundsen. Panowie rywalizowali na dystansie 10km CT + 10km FT. W biegu startowała dwójka naszych zawodników bracia Dominik i Kamil Bury. Dominik po zdecydowanie lepszej drugiej części biegu ( łyżwa) zajął 41 miejsce. Kamil Bury nie ukończył biegu.
Walka w stylu klasycznym i walka w stylu łyżowym, w dzisiejszym biegu nie było czarów, czy chowania się za plecami. Praktycznie przez cały dystans trwała walka o jak najlepsze miejsca najpierw na lotnych premiach, potem na mecie. Finisz to walka szóstki zawodników, z których po fotofiniszu najlepszy okazał sie Amundsen.
Czołówka klasyfikacji skiathlonu:
1. Harald Amundsen
2. Jan Jensen
3. Martin Nyenget
4. Simen Krueger (wszyscy Norwegia)
5. Gus Schumacher (USA)
6. Andrew Musgrave (GBR)
Lotny finisz w stylu klasycznym i 15 punktów do klasyfikacji Pucharu Świata wygrał Fin Livo Nisskanen, w części łyżwowej bonus wygrywa Norweg Simen Krueger.
Bieg zdominowali oczywiście Norwegowie, jednak zauważmy, że w TOP 30 klasyfikacji mamy po 3 Amerykanów i Brytyjczyków. Do jedynego dystansowca z wysp Musgrave dołączają Joe Davis i Andrew Young. Ten pierwszy w końcu przełamał barierę 16 miejsc, dzisiaj został sklasyfikowany na miejscu 15 tym.
Amerykanin Gus Schumacher dzisiaj po raz dziesiąty w karierze zajął miejsce w TOP 10 zawodów Pucharu Świata.
Dominik Bury zajmujący po częsci klasycznej 55 miejsce, drugą cześć rywalizacji pobiegł zdecydowanie lepiej i ostatecznie został sklasyfikowany na 41 miejscu ze stratą 2:42,4 minuty.
...
