
Ostatni w tym sezonie bieg maratońskiego cyklu w biegach narciarskich Visma Ski Classic bieg Yllaes Levi na dystansie 64 kilometrów wygrywa Norweg Peter Eliassen z Leaseplan Team. W biegu kobiet tryumfuje Czeszka Katerina Smutna z Team Santander.
Niecałą minutę za Eliassenem linie mety przekroczył drugi w klasyfikacji Andreas Nygaard z Team Santander, trzecia lokata dla Stiana Hoelgaarda z Leaseplan.
W biegu kobiet tryumfowała Smutna (Santander), dwie dziesiąte sekundy przed Brittą Johansson Norgren z Lager 157 Justyna Kowalczyk (Santander)zajęła trzecie miejsce.
Wszystko wyglądało dobrze mniej więcej do 35 kilometra dystansu. Panie zgodnie pracowały na trasie, a nasza zawodniczka wygrała wszystkie sprinterskie premie. Kłopoty zaczęły się w momencie kiedy to prowadzącą trójkę pań dobiegli panowie. Norgren i Smutna wykorzystały możliwość pojechania za mężczyznami i zostawiły Justynę. Poczatkowa strata, kilku, kilkunastu sekund zamieniła się w ponad 6 minut straty na mecie.
W klasyfikacji panów rządzą oczywiście Skandynawowie, jedynym spoza półwyspu w pierwszej dziesiątce jest ósmy dzisiaj Rosjanin Ilja Czernousow. Kto jeszcze wdarł się do TOP 30 i nie jest Norwegiem lub Szwedem. Jedenaste miejsce zajął Islandczyk Snorri Einarsson, 18 Rosjanin Emil Wokujew, 20 Francuz Alexis Jeannerod. 29 lokata to Rosjanin Aleksiej Dwoszkin i TOP 30 zamyka pierwszy z Czechów, znany nam chociażby z Biegu Piastów Petr Novak. Bieg Yllaes Levi przespali gospodarze, Finowie, pierwszy z nich Niko Koskela, który zresztą nie biega w żadnym zawodowym teamie zajął 25 miejsce.
Znany z wystepów w Pucharze Świata Czech Lukas Bauer, medalista Mistrzostw Świata i Igrzysk Olimpijskich to pozycja z numerem37 i ponad dziesięciominutowa strata do zwycięzcy.
Czołówka zawodowców biegła oczywiście bezkrokiem/pchaniem, czy to jest sposób na rozgrywanie biegów i przyszłość maratonów narciarskich trudno orzec, jednak z pewnością o wiele przyjemniej ogląda się biegi takie jak Birkebeinerennet, gdzie biegano "starym" klasykiem.
W fińskiej Laponii zima potrwa jeszcze długo, bardzo długo, ci którzy kochają zimę mogą Finom zazdrościć. Śniegu w bród, świecące słońce, jak tu nie kochać biegania na nartach.
red
foto.visma ski classic, na zdjęciu zwycięzcy biegu