marcisz

Pierwszą konkurencją biegową rozgrywaną w ramach Uniwersjady w Ałmatach są biegi dystansowe Pań i Panów w stylu klasycznym. Panie rywalizowały na 5 kilometrów, a panowie na 10. Tuż za podium znalazła się Ewelina Marcisz. Słabiej wypadli panowie - najlepszy był 36. Andrzej Pradziad.

 

Słodko-gorzki był występ Eweliny Marcisz w biegu na 5 kilometrów klasykiem. Polka, która z pewnością liczyła na medal, niestety jedynie się o niego otarła i zajęła ostatecznie 4. miejsce, notując także takie lokaty na obu wcześniejszych pomiarach. Na mecie niespełna 26-letnia zawodniczka straciła do podium 8,9 sekundy. Zwyciężyła Rosjanka Lillia Vassilieva przed swoją rodaczką, Anną Nechaevskayą i zawodniczką gospodarzy, Anną Shevchenko.

 

36,5 sekundy do triumfatorki zabrakło z kolei Martynie Galewicz, która zajęła 6. lokatę. Słabiej wypadły pozostałe biało-czerwone studentki: jako 45. na liście wyników pojawiło się nazwisko Katarzyny Stokfisz (+3:22.2), a jako 55. Magdaleny Czusz (+4:42.6).

 

WYNIKI PAŃ

 

W biegu panów na 10 kilometrów siłę sportu akademickiego na trudnej trasie pokazali ponownie Rosjanie, którzy podobnie jak u Pań, zdobyli złoto i srebro. Krążek z najcenniejszego kruszcu wywalczył Valeriy Gontar, a srebro przypadło Dmitriyemu Rostovtsevovi, który stracił 8,9 sekundy do zwycięzcy. Brąz to z kolei niespodzianka i barwy francuskie reprezentowane przez Alexandra Pouye (+21,8 sekundy).  

 

Spośród Polaków najwyżej znalazł się Andrzej Pradziad – na 36/ pozycji ze stratą 2:28.8. +2:51.8 – to różnica dzieląca od triumfatora 43. Bartłomieja Rudzkiego. Następnie, na miejscu 61. sklasyfikowany został startujący jako pierwszy spośród naszych reprezentantów Dawid Bril (+3:35.5). Ósmą dziesiątkę otworzył Kacper Antolec, przekroczywszy linię mety ponad 4 minuty po triumfatorze (+4:12.3) i będący jednocześnie najsłabszym z biegających dziś w Ałmatach biało-czerwonych,. 

 

WYNIKI PANÓW

 

red

fot. Paweł Hajda