Ustjugow wygrywa tym samym drugi etap Tour de Ski z rzędu po wczorajszym tryumfie w sprintach stylem dowolnym. Za Rosjaninem finiszowała trójka Norwegów, która przybiegła na metę w kolejności Martin Johnsrud Sundby, Didrik Toenseth i Sjur Roethe. Piąta lokata dla Szwajcara Dario Cologni, szósta to Fin Matti Heikinen.

Maciej Staręga, który zdecydował się biec na gołych nartach tzw double polingiem czyli pchaniem zakończył bieg na 69 miejscu ze stratą 2:30,2 minuty. Szkoda incydentu na 3 kilometrze, kiedy to Włoch biegnący przed Maćkiem potknął się i wybił Maćka z rytmu.

WYNIKI BIEGU

Patrząc na przebieg dzisiajszej rywalizacji wydaje się, że obawy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) dotyczącej biegania double polingiem czyli pchaniem/bezkrokiem powoli odchodzą do lamusa. W pierwszej dwudziestce stawki był tylko jeden jedyny zawodnik, który zdecydował sie na bieg na nieposmarowanych na "trzymanie" nartach Brytyjczyk Andrew Musgrave. Andrew zajął 17 lokatę, tracąc do Ustjugowa 17,4 sekundy. Taki styl biegu wybrał także Maciej Staręga, który na początkowych pomiarach czasu plasował się w czołówce, po 2,5 kilometra Maciek zajmował nawet 10 miejsce, jednak później z każdym kilometrem tracił coraz więcej. Wg wcześniejszych planów był to ostatni bieg naszego zawodnika w tegorocznej edycji Tour de Ski.

Największy awans wśród zawodników TOP 10 zaliczył Fin Ivo Niskanen, który wczoraj nie awansował do pierwszej trzydziestki sprintów i startował z numerem 39, podobnie jak czwarty dzisiaj Roethe (numer startowy 32). Obaj zawodnicy zanotowali spory awans w klasyfikacji generalnej TdS. Trzydzieste, ostatnie punktowane miejsce zajął Bułgar Veselin Tsinzov.

W kalsyfikacji generalnej Tour de Ski prowadzi Sergiej Ustjugow. Drugie miejsce z łączną stratą 18,9 sekundy zajmuje Martin Johnsrud Sundby, a trzecie i tu możemy mówić o sporej niespodziance Kanadyjczyk Alex Harvey (strata 59,6 sekundy).

Maciej Staręga jest sklasyfikwoany na 65 miejscu.

KLASYFIKACJA GENERALNA TdS 2017 (2)

red

foto. flgr.ru