W Australii zainaugurowano sezon 2016/17 ligi Worldloppet. W Falls Creek startowało pięcioro Polaków (a nie dwóch, jak początkowo informowali organizatorzy).
Nieco ponad 800 głodnych zimy biegaczy z 23 krajów przyjechało do Mount Beauty w Australii, by zainaugurować sezon narciarski 2016/17. Wobec odwołania na początku miesiąca rywalizacji na połudinu Argentyny, to Kangaroo Hoppet otworzył tegoroczny kalendarz ligi Worldloppet.
Australijczycy podobnie jak koledzy z Ushuaia nie byli spokojni o powodzenie swojej imprezy. Ze względu na niewystarczającą ilość śniegu organizatorzy musieli skrócić wyścig z jednej długiej pętli do dwóch liczących sobie 21 kilometrów. Na niej pojawili się zarówno maratończycy, jak i ci, którzy w Alpach Australijskich biegli w sobotę dystans o połowę krótszy.
W maratonie zwyciężyli Amerykanie. Wśród mężczyzn najszybciej trasę techniką dowolną pokonał w czasie 1:53:23,1 Matthew Gelso, wyprzedzając o prawie minutę Phillipa Bellinghama i trzeciego - najlepszego z gospodarzy - Nicka Montgomery'ego. Najszybszej kobiecie - Deedrze Irwin - pokonanie 42 km zajęło 2:08:15,6. Za nią finiszowały Mary Rose i Australijka Aimee Watson.
Na jednej pętli triumfowali Liam Burton i Ella Jackson. Pełne wyniki można zobaczyć TUTAJ.
W Skoku Kangura startowali też biało-czerwoni. Było ich nie dwoje, jak początkowo podali organizatorzy, a aż pięcioro. Chociaż nie byli pierwszoplanowymi postaciami na trasie, to poradzili sobie przyzwoicie. Najwyżej, bo na 80. miejscu, sklasyfikowany został z czasem 2:58:06.5 Waldemar Spychalski. Kinga Price zajęła 44. pozycję w klasyfikacji kobiet na dłuższym dystansie (drugi polski czas), Krzysztof Kostka był 214, a Witold Dróżdż - 223. Na krótszym 68. był Michał Zając. Co ciekawe, na starcie miał pojawić się srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, wioślarz Karten Fosterling, dla którego byłby to niepierwszy taki bieg. Niestety jego nazwisko nie widnieje na liście rezultatów.
Dzień wcześniej ponad 200 kibiców obserwowało sprinterskie nocne zawody w cross country crossie. Zwyciężyli w nich Esther Bottomley i drugi na 42 km Bellingham.
Następny wyścig ligi Worldloppet - Merino Muster - odbędzie się w Nowej Zelandii 3 września.
MCh
fot. Kangaroo Hoppet Facebook