Niemiec Eric Thomas oraz Austriaczka Andrea Reithmayr wygrali dziś bieg na 42 kilometry stylem klasycznym w ramach zaliczanego do serii Worldloppet - Dolomitenlauf. Jutro ważniejsza rywalizacja, czyli bieg stylem dowolnym, zaliczany do FIS Marathon Cup. To już 41. edycja biegu w austriackim Obertillach.
Bieg odbywa się przy mocno padającym śniegu, który mógł nieco utrudniać rywalizację. 27-letni Niemiec dobrze trafił z przygotowaniem nart na te warunki i pewnie pokonał konkurencję. Drugiego na mecie Thomasa Steurera (Austria) pokonał aż o dwie minuty. - To dla mnie wielki sukces, chyba największy w mojej karierze biegowej. Cieszę się tym bardziej, że do biegania wracam po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją - mówił na mecie niemiecki narciarz biegowy.
Wśród pań rywalizacja była bardziej zacięta. Austriaczka Andrea Reithmayr pokonała Norweżkę Margrete Rossum Dyrhovd zaledwie o 14 sekund.
Dziś na starcie pojawiła się piątka Polaków. Zdecydowanie najlepiej z nich zaprezentował się Waldemar Spychalski reprezentujący Skipol.pl Team, który zajął 148. miejsce. 181. był Jacek Tracz z Ostródy.
Dzisiejszy bieg ukończyło 459 osób. A już jutro 41. Dolomitenlauf stylem dowolnym, zaliczany do FIS Marathon Cup. Na liście startowej m.in. Petr Novak, Toni Livers, Martin Bajciciak, a także Mariusz Dziadkowiec-Michoń wśród panów. Antonella Confortola i Holly Brooks wśród pań.
/huc/