
Rozpoczął się Festiwal Biegu Piastów oraz Biegu Wazów, ale również w miniony już weekend w Lahti odbył się słynny już maraton Finlandia Hiihto, którego pierwotny dystans jednak został nieco skrócony.
Wszystko rozpoczęło się i zakończyło na legendarnym już Lahti Ski Stadium, gdzie podziwiać możemy co roku zawody Pucharu Świata, a już wkrótce także mistrzostwa. Pierwsze "Hiihto" miało miejsce 24 lutego 1974 roku. Wówczas dystans wynosił 75 kilometrów, a udział wzięło 1334 uczestników (rekord wynosi 13226 biegaczy w roku 1984). Wyzwanie nie lada, bowiem trasa prowadzi otoczonym lasami świerkowymi szlakami wzgórza Salpausselka z pięknym widokiem na ogromne jezioro Vesijärvi. Ciekawostką jest fakt, że zawodnicy przebiegają również przez punkt obszaru wojskowego, a następnie skierują się na przedmieścia Lahti noszące nazwę Hollola, które zamieszkuje między innymi Aino-Kaisa Saarinen, po czym znów powrócą na stadion w Lahti, który w tym roku obchodzi swoje 41. urodziny!
Pierwotnie bieg miał zostać rozegrany na 50 kilometrów ze startu wspólnego krokiem łyżwowym. Ostatecznie skrócono dystans do 32km. W biegu Pań zwyciężyła jedna z głównych faworytek, czyli zawodniczka gospodarzy Heli Heiskanen (Kouvolan Hiihtoseura). Drugie i trzecie miejsce zajęły reprezentantki Rosji, czyli Olesa Gusenkova i Natalia Volkova.
WYNIKI
W biegu mężczyzn również triumfował reprezentant Finlandii i także główny kandydat do zwycięstwa, triumfator zeszłorocznego biegu, czyli Kari Varis (Skiforce). Drugie miejsce zajął zawodnik z Rosji, czyli Mikhail Utkin, a trzecie Szwed Johan Gustafsson.
Podobnie jak rok temu, tak i w niedzielę, na trasie biegu mogliśmy zaobserwować legedarnego Hannu Manninena. Król kombinacji norweskiej, Hannu, wielokrotny medalista mistrzostw świata, Igrzysk Olimpijskich w drużynie, mistrz świata w nierozgrywanym już sprincie z Sapporo z 2007 roku, zdobywca czterech kryształowych kul z rzędu oraz niekwestionowany lider w ilości zwycięstw w zawodach Pucharu Świata, ponownie pobiegł w Finlandia Hiihto.
Hannu w minionym roku finiszował na miejscu 7. w niedzielę zajął 17. miejsce, a bieg ukończyło w sumie 990 zawodników.
Piotr Walkowiak