Dr Paweł Bubula z Wiśniowej został dzisiaj czwartym lekarzem świata w biegu narciarskim na 46 kilometrów stylem klasycznym. Mistrzostwa Świata Lekarzy i Aptekarzy są rozgrywane co roku w ramach Koenig Ludwig Lauf w Niemczech.
Paweł, którego mam przyjemność znać osobiście jechał do Oberammergau bez większych nadzieji na sukces. Śniegu w Polsce mamy jak na lekarstwo, zawody były odwoływane jedne po drugich, "Dottore" szukał miejsc gdzie mógłby wystartować. Udało się raz 6 stycznia na Jakuszyckiej Zadyszce.
Trenował, jak mówi na małopolskim lodowcu, w Lubomierzu Rzekach, urokliwej dolinie położonej w gminie Mszana Dolna, doskonale znanej małopolskim biegaczom narciarskim. Trasa w Lubomierzu, na której są rozgrywane m.in. edycji Małopolskiej Ligi Szkolnej SZS, utrzymuje sie o wiele dłużej niż inne trasy w województwie, taki specyficzny mikroklimat.
Zawsze przed wyprawą do Niemiec miał pięć, sześć startów na koncie, do formy dochodził metodą startową, efektem od paru lat były mistrzostwo lub v-ce mistrzostwo świata lekarzy.
W tym roku Paweł został czwartym lekarzem globu, w swojej kategorii wiekowej M-31 zajął miejsce pierwsze. W ogólnej klasyfikacji biegu na 46 km klasykiem zajął 146 pozycję, z Polaków ustepując tylko Marcinowi Branasowi z SN Klasyk.
Bieg ukończyło 1602 zawodników.
/KaCe/ Foto: podhale-sport.pl