Mariusz Dziadkowiec Michoń reprezentujący Fischer Team zajął szóste miejsce w La Sgambedzie na 21 kilometrów stylem dowolnym. Informacja umknęła nam w natłoku wyników polskich biegaczy i kombinatorów w miniony weekend, nadrabiamy opieszałość.
Mariusz startujący także w piatek w biegu na 21 kilometrów stylem klasycznym, w biegu łyżwą miał szanse nawet na pierwszą trójkę. Jak przekazał nam ojciec Mariusza Stanisław Michoń, na punkcie żywieniowym wbiegł zawodnikowi pod narty serwismen jednej ze skandynawskich ekip. Skończyło się na bolesnym zderzeniu i stłuczeniu ramienia - jak taka sytuacja potrafi wytrącić z rytmu, biegający na nartach doskonale wiedzą. Czołówka, w której biegł Mariusz niestety odskoczyła. Dodajmy, że tylko jednej dziesiątej sekundy zabrakło zawodnikowi do piątego miejsca.
Bieg wygrał Włoch Morris Galli z czasem 50:42,5 minuty. W biegu kobiet na tym samym dystansie tryumfowała Czeszka Martina Chrastkova.
/KaCe/