_16012016_tomaszow_art300.jpg)
Po zawodach licencjonowanych zawodników PZN, rozegrano także pierwszy dzień zawodów w formule OPEN czyli Puchar Roztocza Amatorów. Panie rywalizowały na dystansie 5, a panowie 10 kilometrów stylem klasycznym.
Gratulujemy organizatorom z Lubelskiego Okręgowego Związku Narciarskiego (LOZN) i Tomaszowianom pomysłu na wykorzystanie tras Siwej Doliny. Biorąc pod uwagę, że na ścianie wschodniej (wyjaśniam, że chodzi tylko o określenie geograficzne) najbliższe trasy są albo w Ustjanowej k/Ustrzyk Dolnych, albo w Białymstoku, konkurencji Tomaszów w najbliższym czasie nie ma i chyba mieć nie będzie. Popatrzmy co działo się do tej pory, jest 16 stycznia, a w Tomaszowie Lubelskim rozegrano już trzeci po Biegu Trzech Króli i Pucharze Gryfa bieg OPEN. Tutaj gwoli wyjaśnienia, formuła OPEN to bieg otwarty, w którym mogą startować wszyscy biegający na biegówkach, czy są licencjonowanymi biegaczami, czy zupełnymi amatorami, a brzmi, przyznajcie, dużo lepiej niż nazwa Bieg dla Amatorów. To ostanie słowo także jest nieadekwatne do poziomu sportowego, nierzadko zdarza się, że najlepsi nasi "amatorzy" trenują więcej i mocniej niż zawodnicy.
Przejdźmy jednak do dzisiejszych zawodów. Bieg mężczyzn wygrał Damian Ciborowski z Speed Jasło, bieg kobiet Aneta Ciborowska. Wszystko zostało w rodzinie..
Drugie miejsce w Biegu Głównym zajął Robert Sadowski z Gołdapi (zawodnik naszego skipol.pl TEAMU), trzecie miejsce Robert Winnicki z Ustrzyk Dolnych.
W kategorii pań drugie miejsce zajęła Barbara Jarczak, trzecia lokata dla Krysi Kołcuń z Tomaszowa Lubelskiego, prywatnie (!) żony Waldemara Kołcunia prezesa LOZN i głównego napędzającego biegi narciarskie w Tomaszowie Lubelskim.
Pozostałe wyniki oraz wyniki kategorii wiekowych podamy najpóźniej jutro, wszystkim , którzy ukończyli gratulujemy występu i ukończenia biegu.
Zapraszamy do obejrzenia ponad 100 zdjęć z rywalizacji na trasie Pucharu Roztocza
KaCe