W czeskim Bedrichovie biegano na nartach z czołówkami, tak właśnie startują uczestnicy biegu Bedrichovsky Night Light Maraton. W dystansach klasykiem na 30, 17,5 i 10 kilometra mieliśmy Polaków w czołówkach klasyfikacji.

Zawodnicy gospodarzy Ondrej Hosek i Klara Moravcova wygrali Bedrichovską 30. Najlepiej z Polaków na 14. miejscu uplasował się Marcin Branas (SN Klasyk Warszwa).

Wręcz nieprawdopodobne. W czasach kiedy odwołuje sie biegi Wolrloppet i Euroloppet, kiedy masowo odwołuje się biegi u na w kraju u naszych południowych sąsiadów - Czechów odbył się bieg narciarski na dystansie ni mniej ni więcej tylko 90 kilometrów. To nie żart.

Petter Eliassen zwyciężył w tegorocznej Jizerskiej 50, którą z powodu słabych warunków śniegowych rozegrano na 15 pętlach po ok, 3,5 km każda. Norwegowie od początku dominowali w dzisiejszym biegu w Bedrichovie. Wśród kobiet najlepsza była Szwedka Britta Johansson Norgren.

Drugi dzień festiwalu biegów narciarskich masowych w Czechach w ramach Jizerskiej 50-tki to bieg na 25 km stylem klasycznym czyli Intersport Jizerska 25-tka. Podobnie, jak wczoraj, także dziś bieg wygrał Czech Jiri Rocarek z Fischer Subaru Team.

Pierwszy bieg wchodzący w skład Jizerskiej 50, to właśnie zakończona Bedrichovska 30 stylem dowolnym. Bieg wygrał Czech Jiri Rocarek z Fischer Subaru Team z czasem 1:08:18,2 h.

Prośby organizatorów zostały wysłuchane i aura ulitowała się nad uczestnikami 48. edycji Jizerskiej 50. Przedłużone zostały też zapisy elektroniczne – miejsce rezerwować można do 6 stycznia.

Organizatorzy największego czeskiego maratonu narciarskiego nie mają powodów do zadowolenia. Już drugi rok z rzędu napotkali na poważne problemy z przygotowaniem tras.