ptaszkowa

Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowej ma być miejcem rozegrania pierwszych w tym sezonie zimowym zawodów Pucharu Polski w biegach narciarskich. Jednak czy na pewno zawody uda się przeprowadzić?

 

aktualizacja z godziny 15:04:

Kierownik zawodów Wojciech Gawor (PZN) informuje - zawody zostaną rozegrane w terminie. Na chwilę obecną mamy przygotowaną dolną pętle o długości ponad jednego kilometra. W piątek na odprawie technicznej podejmiemy decyzję o ewentualnej zmianie dystansów sobotnich biegów, bierzemy pod uwagę rozegranie sprintów. Z kolei w niedzielę, patrząc na poprawiającą się prognozę sądz, że uda się rozegrać biegi na dystansach - powiedział.

Nam nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za organizatorów i uczestników inauguracyjnych zawodów w ramach Pucharu Polski 2017/2018.

 

-/-

 

Sytuacja na dzisiaj nie wygląda zbyt optymistycznie. Dodatnie temperatura, brak zamarzniętego podkładu i mokry śnieg raczej nie wróżą nic dobrego zapowiadanym na nadchodzący weekend (9-10 grudnia)  zawodom.

Starając się trzymać rękę na pulsie postanowiliśmy dowiedzieć sie u źródła. Przemiła pani z recepcji CSZ Ptaszkowa jest optymistką - oczywiście, że zawody będą, śnieżymy, ratrak pracuje wszystko jest w porządku - powiedziała w rozmowie telefonicznej. Jednak patrząc na prognozy pogody, które niestety do jutra pokazują prognozy dodatnie powód do niepokoju jednak jest. Zdecydowanym optymistą jest także organizator zawodów Polski Związek Narciarski, który chwilę temu na swoim profilu na FB zamieścił informację o inauguracji Pucharu Polski już za dwa dni TUTAJ. Jak wiemy, podobno, wiara czyni cuda...

 

Wydaje się jednak, że przeprowadznie zawodów na pełnej pętli z ostrym podbiegiem raczej sie nie uda, śnieg po prostu zjedzie z asfaltu przy próbie wyrównania go ratrakiem, przypomnijmy, że znaczna część ptaszkowskiej trasy jest na pętli nartorolkowej. Kilkanaście centymetrów śniegu, które obecnie jest na trasie jest bardzo mokre i miękkie i do asfaltu można dokopać sie nawet nartą. Opcja awaryjna to rozegranie zawodów na bardziej płaskiej, dolnej pętli, jednak to dystans około kilometrowy. Planowany bieg masowy w tej sytuacji może stanąć pod znakiem zapytania.

 

ptaszkowa

 Fragment zjazdu po ostrym podbiegu na trasie w Ptaszkowej

 

 

Trzymamy kciuki za CSZ Ptaszkowa bo to jedyne takie miejsce w Polsce, które jednak jeszcze musi przeżyć swój test w organizacji zawodów rangi Pucharu Polski.

 

Jeszcze słów parę o terminach odwołania zawodów. Otóż wg regulaminu PZN zawody można odwołać nie później niż 6 dni przed rozpoczęciem z powiadomieniem w jak najkrótszym terminie wszystkich zainteresowanych okręgów, klubów itp. Decyzję o odwołaniu zawodów, nawet na 3 godziny przed startem można podjąć w "specjalnych okolicznościach zagrażająch zawodnikom i funkcyjnym".

 

Z ostatniej chwili:

Wojciech Gawor (PZN) kierownik zawodów przebywający na trasach w Ptaszkowej powiedział - jesteśmy zdeterminowani, żeby zawody przeprowadzić. Mam tutaj kilkadziesiąt rąk do pracy, zrobimy wszystko żeby przygotować trasę. O 15 poinformuję o rozwoju sytuacji - dodał.

 

postaramy sie informować na bieżąco o rozwoju sytuacji w Ptaszkowej

 

KaCe