Mistrzostwa Świata Juniorów i U-23 w konkurencjach klasycznych (skoki, biegi narciarskie i kombinacja norweska) mogą odbyć się w Polsce już w 2019 roku. Informację uzyskaliśmy bezpośrednio od prezesa PZN Apoloniusza Tajnera i podajemy ją jako pierwsi.
Rozmowy na ten temat prowadzone są od pewnego czasu, przy okazji Pucharu Świata w skokach w Wiśle rozmawiał z nami o tym Walter Hofer (przyp. redakcji-dyrektor PŚ w skokach). Zawody miały by się odbyć na trasach Wisły Kubalonki, skoczni w Wiśle Malince i Szczyrku. Mamy już w tej sprawie zapewnienie o współpracy Marszałka Województwa Śląskiego - powiedział prezes Tajner.
Decyzja w tej sprawie ma zapaść pod koniec maja 2019, jak widać zarówno Polski Związek Narciarski jak też województwo śląskie są gotowe na podjęcie wyzwania.
Jestem pewien, że przy okazji uda nam się unowocześnić trasy na Kubalonce, prace nad systemem sztucznego dośnieżania są już bardzo zaawansowane, do tego planujemy wybudować na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle ekrany chroniące przed wiatrem- dodaje prezes PZN.
Mistrzostwa Świata Juniorów i U-23 w Polsce z pewnością przyczynią się do rozwoju dyscyplin klasycznych, a z wpomnianym wyżej systemem naśnieżania nie będzie obawy o odwołaniu i przeniesieniu mistrzowskiej imprezy jak miało to miejsce w przypadku polskich Mistrzostw Świata Juniorów z 2008 roku. Przypomnijmy, że wtedy zawody odwołano niemal w ostatniej chwili z powodu braku śniegu, skoki i kombinację norweską rozegrano w Zakopanem, biegi przeniesiono do Włoch.
kace