Trzy weekendy, wielokilometrowe trasy, nagrody finansowe i setki zawodników. Taka będzie 2. edycja szwedzkiego cyklu nartorolkowego Roll Cup – jednego z najlepszych takich na świecie.
Roll Cup to oficjalny, wspierany przez tamtejszą federację narciarską cykl zawodów na nartorolkach. Impreza rozgrywana na zasadach zbliżonych do rywalizacji w Pucharze Świata już po raz drugi podniesie ciśnienie zawodnikom, którzy do Królestwa Trzech Koron przyjadą z całej Europy. Wydarzenie organizowane przez najważniejsze szwedzkie podmioty sportowe ma na celu rozszerzenie popularności nartorolkarstwa i wspomożenie tamtejszych biegaczy w przygotowaniach do sezonu zimowego. I przyznać trzeba, że oba założenia spełniane są bardzo dobrze.
Roll Cup 2015 składać będzie się z pięciu wyścigów na wolnych kołach zaliczanych do klasyfikacji generalnej wg punktacji znanej z zawodów FIS. Za zwycięstwo w etapie należy się więc 100 punktów, za 30. pozycję – jeden. Co więcej, wszystkie etapy są oficjalnie uznane przez Międzynarodową Federację Narciarską, która – przypomnijmy – podjęła właśnie decyzję o wprowadzeniu do nartorolek systemu FIS punktów. Pierwszymi, historycznymi zawodami z takim bonusem będzie inaugurujący szwedzki puchar wyścig Stockholm Challenge (27 czerwca) na dystansie 42 km techniką klasyczną. W dniach 7-8 sierpnia centrum tamtejszego nartorolkarstwa będzie Idre, gdzie w oba dni rozegrane zostaną uphille w obu technikach. Wielki finał zaplanowano natomiast w Trollhättan. Tam zawodnicy spróbują sił w sprincie łyżwą (21.08), dzień później do przebycia klasykiem będą mieli aż 48 kilometrów.
To teraz trochę o nagrodach. Jeśli cykl należy do jednych z najważniejszych i najlepiej rozwiniętych na świecie, równie atrakcyjne powinny być też korzyści płynące ze zwyciężania w nim. Całkowita pula pieniężna wynosi dla seniorów obu płci 75 tys. koron szwedzkich. Za zwycięstwo w etapie zawodnik i zawodniczka otrzymają po 15 tys. koron, za drugie miejsce – 8 tys., trzecie – 6 tys. itd. Szósta pozycja oznaczać będzie wzbogacenie się o 1,5 tys. koron. Najlepsi juniorzy pojadą na zorganizowane obozy szkoleniowe.
Setki uczestników, wielki prestiż i troska o rozwój narciarstwa. I choć robić tego nie powinniśmy, aż prosi się o porównanie Roll Cup z blado wyglądającymi na jego tle zawodami rangi Pucharu Polski. To jednak pod rozwagę zostawimy czytelnikom. Zainteresowanych udziałem w szwedzkich zawodach informujemy natomiast, że do Sztokholmu w całkiem niezłej cenie można dostać się tanimi liniami lotniczymi.
Zapisy do zawodów odbywają się na stronach internetowych organizatorów: www.stockholmchallenge.se, www.sarnask.com oraz www.alliansloppet.se. Aby zostać sklasyfikowanym w generalce, należy mieć aktywną licencję FIS. Pozostali rolkarze mogą wystartować bez niej.
Michał Chmielewski
źródło: skidor.com/inf. własna