
Uspokajam gorące głowy, nie, nie chodzi o zmiany na stanowiskach kadr trenerskich w grupach seniorów i młodzieżowców, to będzie zupełnie nowa kadra. Polski Związek Narciarski postanowił powołać kadrę nartorolkową, której szefostwo obejmą Urszula Łetocha (kobiety) i Tomasz Kałużny (mężczyzni).
Można pokusić się o stwierdzenie - NARESZCIE.
Od conajmniej kilkunastu lat w nartorolkowym Pucharze Świata nie widzieliśmy naszych zawodników, podobnie zresztą sytuacja wygląda z nartorolkowymi Mistrzostwami Świata.
Od tego sezonu ma sie to zmienić i PZN postanowił postawić na "kółka".
Postanowiono zacząć od trenerów, którzy jako jedyni mogą sie pochwalić startami w Pucharze Świata i to jakimi. Tomasz Kałużny był nartorolkowym v-ce mistrzem świata, Ula Łętocha stawała dwukrotnie na podium Pucharu Świata. Czyli trenerzy z będą wiedzieli co robią...
Za sprawy techniczno-sprzętowe ma odpowiadać Mariusz "Manio" Michałek.
Planowany skład kadr ma liczyć łącznie 16 zawodniczek i zawodników, po 4 osoby w kategoriach juniorskich i seniorskich.
Biorąc pod uwagę, że zimy mamy z roku na rok coraz słabsze, tras biegowych praktycznie także nie mamy, jest to krok w bardzo dobrym kierunku.
Cieszy także współpraca z środowiskiem trenerskim. Na zbliżającej sie konferencji szkoleniowej dla trenerów ( w nadchodzący weekend) w Szczyrku mają zostac ustalone kadry seniorskie i juniorskie po konsultacjach z trenerami klubowymi.
W kuluarach mówi sie także o przeprowadzeniu jednej z edycji Pucharu Świata w Polsce, ale na to musimy poczekać.
Trzymamy kciuki za starty polskich nartorolkarzy w sezonie letnim.
kace