Sobotnia rywalizacja w estońskiej Otepie oznaczała skoki na skoczni normalnej i biegi na dystansie 5 km (kobiety) i 10 km (mężczyźni). Triumfatorami zmagań zostali Vinenz Geiger oraz Ida Marie Hagen. Joanna Kil zajęła 17 miejsce.
KOBIETY
W zawodach kobiet po skokach prowadziła Haruka Kasai, która skoczyła 96 metrów. Dało to jej przewagę 6 sekund nad drugą Annaleną Slamik. Trzecia na półmetku zawodów była Claudia Purker z 10 sekundami straty do liderki, a tuż za nią znalazła się Ida Marie Hagen ze stratą 11 sekund. Joanna Kil uzyskała zaledwie 67,5 metra i była 19 w gronie 21 zawodniczek, ze stratą 3 minut i 47 sekund do prowadzącej Kasai. Zdyskwalifikowane za nieprawidłowy kombinezon zostały Sophia Maurus i Hanna Midtsundstad. 17 po skokach była natomiast Cindy Haasch, jednak Niemka w wyniku upadku odniosła kontuzję i nie przystąpiła później do biegu.
Bieg rozegrany na dystansie 5 kilometrów przyniósł zwycięstwo Idy Marie Hagen, która po ostatnich niepowodzeniach wróciła na zwycięską ścieżkę. Hagen mimo upadku pod koniec biegu wygrała z przewagą 15.6 seundy nad drugą Haruką Kasai. Trzecie miejsce wywalczyła na ostatnich metrach liderka klasyfikacji generalnej, Niemka Nathalie Armbruster, która straciła do Hagen 50.6 sekundy. Czwarta była ze stratą 50.7 sekundy wczorajsza triumfatorka, czyli Yuna Kasai. Claudia Purker zajęła bardzo dobre 5 miejsce, a za nią uplasowała się Minja Korhonen z Finlandii. Joanna Kil awansowała na 17 miejsce, tracąc jednak do Hagen aż 4:46.1. Zawody ukończyło 20 kombinatorek.
MĘŻCZYŹNI
W zawodach mężczyzn po skokach prowadził niespodziewanie Vinzenz Geiger, który po raz pierwszy był liderem po tej części rywalizacji. Niemiec uzyskał aż 101,5 metra. z 6 belki startowej. Jako jedyny z 5 belki ruszał Jarl Magnus Riiber, który skakał jako ostatni. Norweg uzyskał 96 metrów co dało mu drugie miejsce ze stratą 4 sekund do Geigera. Trzecie miejsce po skokach zajmował niespodziewanie Wendelin Thannheimer z Niemiec, który skoczył 95 metrów i do Geigera tracił przed biegiem 22 sekundy. Tak jak wczoraj z powodu choroby nie wystartował Joergen Graabak z Norwegii.
O zwycięstwo na trasie biegu walczyli Geiger i Riiber. Rozstrzygnięcie przyszło dopiero na sam koniec rywalizacji. Geiger okazał się minimalnie lepszy od Riibera wyprzedzając go o zaledwie 0.7 sekundy. Na trzecie miejsce przesunął się dziś z 10 lokaty Jens Luraas Oftebro, który stracił 10.9 sekundy do zwycięzcy. Kolejne pozycje zajęli Julian Schymid, Johannes Lamparter i Johannes Rydzek, a jedyny reprezentant gospodarzy, czyli Kristjan Ilves zajął 7 miejsce. Za nim był Ilkka Herola z Finlandii, a czołową "10" zamknęli Austriacy, Thomas Rettenegger i Fabio Obermeyr, który uzyskał drugi czas biegu. Njszybszy na trasie był 11 w zawodach Stefan Rettenegger. Obaj panowie sporo stracili jednak na skoczni. Obermeyr był po skokach 23, a Stefan Rettenegger 25. Kolejne trzy lokaty zajęli Niemcy Wendelin Thannheimer, Terence Weber i David Mach. 15 był Espen Bjoernstad z Norwegii. Do biegu nie przystąpili Raffaele Buzzi, Stefano Radovan i Arttu Maekiaho. Biegu nie ukończył Vid Vrhovnik, a zdublowany został 52 Jialei Wang.
Jutro ostatnie zawody w Otepaa i jednocześnie ostatynie zawody przed mistrzostwami swiata w Trondheim, które odbędą się na przełomie lutego i marca w norweskim Trondheim. Zanim dojdzie do seniorskiego czempionatu, najpierw już w najbliższych dniach w amerykańskim Lake Placid odbędą się mistrzostwa świata juniorów w kombinacji norweskiej i w skokach narciarskich. Zanim jednak odbędą się te zawody jutro jeszcze przed nami kolejne zawody Pucharu Świata w estońskiej Otepie. Tym razem odbędą się konkursy w formule Compactowej. Panie na skoczni zmierzą się o godzinie 09:30 naszego czasu, a bieg odbędzie się o godzinie 13:30. Mężczyźni na skoczni powalczą o 10:15, a do biegu przystąpią o godzinie 14:10.
Źródło: fis-ski.com
Zdjęcie: PZN
Maciej Sulowski
