Puchar Świata w kombinacji norweskiej kobiet rozpoczął się tydzień później niż zawody mężczyzn. W dzisiejszych zawodach otwierających sezon 2023/2024 najlepsza była Gyda Westvold Hansen, co nikogo nie powinno dziwić. Przewaga Norweżki nad swoimi rodaczkami, które zajęły dwa kolejne miejsca nie była jednak aż tak duża, jak zdarzało się to w poprzednich sezonach. Jedyna Polka w stawce, Joanna Kil zajęła 19 miejsce.
Skoki
Panie najpierw rywalizowały na skoczni normalnej w Lillehammer (hs 98), a następnie czekał je bieg na dystansie 5 kilometrów. Po skokach prawdziła Gyda Westvold Hansen, która uzyskała 97 metrów. Drugie miejsce na półmetku rywalziacji zajmowała jej rodaczka, Mari Leinan Lund, a trzecia była Niemka, Svenja Wuerth. Po skokach przewaga Hansen nad drugą zawodniczką wynosiła 18, a nad trzecią 31 sekund. Joanna Kil po skokach była dopiero 26 i wyprzedzała tylko Silve Verbić ze Słowenii. Nie wystartowała natomiast Nora Midtsundstad.
Bieg
Następnie zawodniczki przeniosły się na trasę biegową. Westvold Hansen mimo nieco słabszej postawy na trasie utrzymała zwycięstwo wygrywając nad drugą Idą Marią Hagen, która po skokach była szósta, natomiast w biegu spisała się najlepiej i przybiegła do mety ze stratą 16.5 sekund do swojej rodaczki. Norweskie podium uzupełniła Mari Leinan Lund, która straciła do Westvold Hansen 32.3 sekundy. Joanna Kil na trasie spisała się dużo lepiej niż na skoczni i awansowała na 19 miejsce, natomiast jej czasu czas biegu był 13 w gronie 25 zawodniczek, które ukończyły bieg. Do biegu nie przystąpiły dwie Norweżki, Mille Marie Hagen oraz Marte Leinan Lund.
Rano na skoczni rozegrano oficjalne treningi oraz rundę prowizoryczną mężczyzn, w której najlepszy okazał się Jarl Magnus Riiber (97 metrów z 5 belki). Drugi był Ryota Yamamoto (97,5 metra z belki), a trzecie miejsce zajął Franz-Josef Rehrl (100 metrów z 8 najazdu). Polacy nie startowali.
Jutro w Lillehammer drugie zawody pań w tym sezonie oraz czwarte w tym sezonie i pierwsze w Lillehammer zawody mężczyzn w kombinacji norweskiej. Skoki pań zaplanowano na godzinę 9:50, a bieg ma rozpocząć się o godzinie 13:30, natomiast panownie skakać mają od godziny 10:50, po czym czeka ich bieg planowany na godzinę 14:05.
Źródło i zdjęcie: fis-ski.com
Maciej Sulowski