
Ostatnie zawody w Val di Fiemme wygrywa Jarl Magnus Riiber. Norweg po zaciętym finiszu okazał się najlepszy w zawodach pucharu Świata. W Pucharze Kontynentalnym w Klingenthal zwycięstwo także odniósł Norweg. Zawody wygrał Simen Tiller. Szczepan Kupczak zajął 9 miejsce.
Puchar Świata
Skoki do kombinacji wygrał dzisiaj Japończtk, Ryota Yamamoto. Drugi był Francuz Laurent Muhlethaler a trzeci Jarl Magnus Riiber. Wszyscy wymienieni skoczyli ponad 100 metrów a strata trzeciego Riibera wynosiła do Muhlethalera sekundę, do zwycięzcy skoków, japończyka Yamamoto 3 sekundy.
Bieg przez dłuższy czas nie pozwalał dac odpowiedzi kto zwycięsko zakończy zmagania w Val di Fiemme. Dzięki małym różnicom po skokach i dobrej postawie w tej części rywalizacji szane na zwycięstwo mieli bardzo dobrzy biegacze jak Alessandro Pittin czy Illka Herola. Przez większość rywalizacji biegowej grupa przewodząca stawce była dość liczna. Pod koniec biegu zaczeły się przetasowania i o zwycięstwo walkę stoczyło kilku najlepszy dzisiaj zawodników. Wygrał Riiber, który o zaledwie 0,1 sekundy wyprzedził dwóch Niemców, Erica frenzela i Vinzenza Geigera. O tym kto był wyżej zadecydował fotofinisz. Drugi był ostatecznie Frenzel, a trzeci Geiger. Tuż za nimi uplasował się Joergen Graabak a piąty był Alessandro Pittin. W mniej niż sekundzie starty (0,9) zmieścił się jeszcze szósty Ilkka Herola z Finlandii.
Puchar Kontynentalny
W Pucharze Kontynentalnym zawodnicy tak jak w piątek i sobotę skakali na dużym obiekcie. Na Vogtland Arenie w Klingenthal najdalej poleciał Simen Tiller (141,5 emtra). Drugi był jego rodak Espen Andersen a trzeci Austriak Christian Deuschl. Szczepan Kupczak skoczył 127,5 metra i zajmował 10 miejsce. Andrzej Szczechowicz uzyskał 114 metrów i był 39.
W przeciwieństwie do Pucharu Świata, bieg w zawodach niższej rangi nie był tak ciekawy. Zwycięzył Tiller który na mecie biegu pojawił się o 34,2 sekundy przed Espenem Andersenem. Trzecie był Jakob Lange któy stracił do Tillera już ponad minutę. Kolejne trzy miejsca zajęli Naesvold, Orter i Einkemmer. Bardzo dobry wynik na trasie osiągnął dzisiaj Szczepan Kupczak, Polak mimo 21 czasu biegu awansował jedną pozycję i zajął finalnie 9 miejsce. Awans Kupczaka po biegu to rzadki widok, tym bardziej należą się więc brawa dla naszego najlepszego kombinatora. Andrzej Szczechowicz spadł o jedno miejsce po skoku i zajął dzisiaj 40 miejsce.
Źródło i zdjęcie: fis-ski.com/PZN
Maciej Sulowski