Dziś seniorzy, juniorzy A i juniorzy B rywalizowali w kombinacji norweskiej na Wielkiej Krokwi w ramach cyklu Lotos Cup. Wśród seniorów najlepszy okazał się powracający do rywalizacji Adam Cieślar, a w grupie juniora A tradycyjnie z kolosalną przewagą zwyciężył Andrzej Gąsienica. Po tym konkursie trener Jan Klimko zdecydował kto będzie reprezentował barwy Polski podczas Pucharu Kontynentalnego w Planicy.

Wśród seniorów wygrał powracający po kontuzji Adam Cieślar. Zawodnik klubu KS Wisła Ustronianka po skokach zajmował trzecie miejsce, ale bardzo dobry bieg pozwolił mu pewnie zwyciężyć. Finiszował ponad pół minuty przed trzyosobową grupą: Słowiok, Wantulok i Kupczak. Na finiszowej prostej z tej trójki najszybszy okazał się Słowiok, który uzyskał najlepszy czas na trasie. Jako trzeci finiszował prowadzący po skokach Wantulok, a tuż poza podium sklasyfikowany został Szczepan Kupczak. Cała trójka wpadła na metę niemal jednocześnie. Prawie półtorej minuty do zwycięzcy stracił piąty Tomasz Pochwała, który w tym sezonie jest daleki od swojej optymalnej formy. Pierwszą szóstkę uzupełnił Andrzej Zarycki.

PEŁNE WYNIKI ZAWODÓW (SENIOR)

Frekwencja w kategorii juniora A nie był zbyt liczna. Wystartowało tylko pięciu zawodników, a wśród nich najlepszy okazał się Andrzej Gąsienica. Reprezentant klubu TS Wisła Zakopane niemal tradycyjnie okazał się najlepszy na skoczni i w biegu i finiszował niemal trzy minuty przed Wojciechem Marusarzem. Trzecie miejsce zajął Marcin Budz. Andrzej Gąsienica w kategorii open zajął drugie miejsce tuż za Adamem Cieślarem.

PEŁNE WYNIKI ZAWODÓW (JUNIOR A)

Wśród juniorów B po raz kolejny zwyciężył Kacper Kupczak. Drugie miejsce zajął Michał Gut-Chowaniec, a trzecie Jan Łowisz.

PEŁNE WYNIKI ZAWODÓW (JUNIOR B)

Po dzisiejszym konkursie sztab szkoleniowy musiał dokonać ciężkiego wyboru, bo wydawało się że kandydatów do wyjazdu do Planicy jest pięciu. Kogo z piątki: Gąsienica, Cieślar, Słowiok, Kupczak, Wantulok wyeliminować? Zdecydowano, że w kraju zostanie pozakadrowicz Mateusz Wantulok. Po raz pierwszy w tym sezonie w międzynarodowych zawodach wystartują więc sami kadrowicze.

Obsada słoweńskich konkursów będzie bardzo mocna. Do startów w Pucharze Kontyenntalnym wracają Norwegowie (skład podobny do tego startującego w Ałmatach), prawdopodobnie zawody testowe przed Mistrzostwami Świata urządzą sobie gospodarze startujący w najlepszym składzie z Marjanem Jelenko na czele. Niemcy i Austriacy wyślą najlepszych zawodników, którzy nie zakwalifikowali się na Mistrzostwa Świata (czyli od siódmego zawodnika w kraju w dół). Włosi wzmacniają się Mattią Runggaldierem, a Amerykanie i Japończycy nie opuszczają Europy i oczywiście wybierają się do Planicy. Wydaje się, że będzie to najmocniej obsadzaony Puchar Kontynentalny w calym sezonie.

Konrad Rakowski