MP KN

W sobotę 17 października w Szczyrku odbyły się mistrzostwa Polski w kombinacji norweskiej. Główny faworyt do złotego medalu, Szczepan Kupczak nie zawiódł i został mistrzem kraju. Kolejne miejsca na podium zajęli Piotr Kudzia i Kacper Konior.

 

SKOKI
 
Rundę skoków wygrał co nie jest niespodzianką Kupczak, który skoczył 105,5 metra i z olbrzymią przewagą wygrał tę część rywalizacji. Drugie miejsce zajął Kacper Jarząbek, czyli zawodnik urodzony w 2006 roku. Trzeci na półmetku zmagań był Miłosz Krzempek. Czwartą pozycję zajął będący już na sportowej emeryturze Wojciech Marusarz, który gdyby nie upadek zajmowałby po skoku drugie miejsce. Czołową piątkę zamknął Szymon Dubiel.
 
 
 
BIEG
 
Kupczak ( na zdjęciu głównym) nie miał sobie równych również na trasie, pokonał drugiego na mecie Piotra Kudzie aż o 5 minut i 4 sekundy, co niestety nie świadczy zbyt dobrze o poziomie naszej kombinacji norweskiej. Trzecie miejsce zajął Kacper Konior. Czwarty był Maciej Gąsienica-Ciaptak a piąty Wojciech Marusarz. 
 
 
 
Dodatkowo dodajmy, że Szczepan Kupczak wygrał niedawno zawody rangi mistrzostw Czech, a piąte miejsce zajął tam inny z Polaków, pochodzący z Lubawki Krystian Gryczuk. A oto czołowa szóstka tych zawodów. 
 
Men: 1. Kupczak (Pol.) 12:27,7 min, 2. Portyk +16,4 s, 3, Vytrval +33,2, 4. Pažout (všichni Dukla Liberec) +38,3, 5. Gryczuk (Pol.) +3:58,4 min, 6. M. Čejchan (oba LSK Lomnice nad Popelkou) +5:37,1.
 
 
Źródło: PZN, FIS
foto: A.Karczewska/pzn.pl
 
 
Maciej Sulowski
 
 
komentarz:
 
Mistrzostwa Polski Seniorów to niestety w kombiancji nazwa może nie martwa, ile nie do końca adekwatna. W zawodach wystartowało aż pięciu nominalnych seniorów, reszta to juniorzy i młodzicy. Prawie połowa sklasyfikowanych zawodników to 14 i 15 latkowie czyli (przepraszam zawodników) dzieci. Czy droga, którą idzie polska kombiancja norweska jest słuszna? Szczerze wątpię, nieustanne trenerskie roszady, zawodnicy trenujący z zagranicznymi kadrami, niedoinwestowanie konkurencji itd to bolączki z którymi polska kombinacja boryka się od dawna. Z drugiej strony, właśnie w tej konkurencji można najszybciej i najwięcej punktów zdobyć w Pucharze Świata, co w ostatnich sezonach kilkukrotnie było zasługą polskich kombinatorów. Może warto zainwestować w kombinację, bo raz jeszcze powtórzę, tańszych (nakładowo) punktów w Pucharze Świata zdobyć się nie da.
 
Kuba Cieślar