Ostatnie zawody tego sezonu w kombinacji norweskiej przyniosły nam wiele emocji. Zwycięstwo odniósł absolutny dominator ostatnich lat w tej dyscyplinie, Jarl Magnus Riiber, który wygrał również klasyfikację generalną, dzięki czemu zdobył już trzecią kryształową kulę w karierze. Drugie miejsce w zawodach zajął dzisiaj dość niespodziewanie rodak Riibera, Espen Bjoernstad a trzeci był reprezentant gospodarzy Fabian Riessle.

Norweg, Jarl Magnus Riiber po raz kolejny w tym sezonie wygrał zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Zapewnił sobie tym samym również triumf w klasyfikacji generalnej całego cyklu, który zakończy się jutro drugim konkursem indywidualnym w Klingenthal. Drugie miejce zajął dzisiaj Akito Watabe, a trzecie mistrz świata z Oberstdrofu na dużej skoczni, Johannes Lamparter. Polacy nie startowali z uwagi na mistrzostwa kraju rozgrywane wczoraj na skoczni normalnej w Szczyrku oraz na trasie biegowej w Kubalonce.

Po piątkowych zawodach Pucharu Kontynentalnego w kombinacji norweskiej, sportowcy specjalizaujący się w narciarskim dwuboju rywalizowali ze sobą także w Sobotę oraz Niedzielę. W sobotę zawody odbyły się w formie mass startu, w Niedzielę kombinatorki i kombinatorzy rywalizujący na zapleczu Pucharu Świata zmierzyli się w finałowych zawodach tego cyklu w tym sezonie. Zarówno mężczyźn i jak i kobiety oddali dwie próby konkursowe na skoczni, po czym rywalizowali w biegu. Kobiety biegły na 7,5 mężczyźni na 15 kilometrów. Ponownie do piątkowych zawodów, najlepsi zarówno w sobotnich jak i niedzielnych zawodach okazali się Tara Geraghty-Moats wśród pań oraz Terence Weber wśród panów. W klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego triumfował Simern Tiller z Norwegii wśród mężczyzn oraz Sigrin Kleinrath z Austrii wśród kobiet. 

Rosyjski Niżny Tagił gości w tym tygodniu kombinatorów oraz kombinatorki, któzy rywalizują w finałowych zawodach Pucharu Kontynentalnego. W piątkowym konkursie mężczyzn zwyciężył reprezentant Niemiec, Terence Weber. W zawodach kobiet wygrała doświadczona Amerykanka, Tara Geraghty-Moats. Reprezentacja Polski nie wysłała swoich zawodników na te zawody.

Szczęśliwa okazała się dzisijesza rywaliazcja dla austriackiego duetu kombinatorów, który sięgnął po złote medale w sprincie drużyniowym. Złoto wywalczył Johannes Lamparter wraz z Lukasem Greidererem. Drugie miejsce zajął duet Norweski a trzecie miejsce przypadło zawodnikom z Niemiec. Polska ekipa zajęła 11 miejsce w gronie 14 zespołów.

Johannes Lamparter z Austrii sięgnął po tytuł mistrza świata w kombinacji norweskiej. Austriak prowadził już po skokach, a w biegu spisał się na tyle dobrze, że mógł cieszyć się ze swojego pierwszego tytułu mistrza świata seniorów. Młody Austriak w tym roku sięgnął również po tytuł mistrza świata juniorów. Tytuł ten zdobył kilka tygiodni przed zdobyciem złotego medalu w rywaliacji seniorskiej. Srebrny medal wywalczył Jarl Magnus Riiber a brązowy Akito Watabe. W zawodach udział wzięło dwóch Polaków. Szczepan Kupczak zajął 27, a Andrzej Szczechowicz 39 miejsce.

Niedziela dla kombinatorów norweskich oznaczła rywalziację w konkursie drużynowym. Najlepsi podczas zawodów zespołowych okazali się Norwegowie. Na podium znaleźli się jeszcze Niemcy oraz prowadzący po skokach Austriacy. Reprezentacja Polski nie startowała.

Mistrzostwa Świata w narciarstwie kalsycznym w Oberstdorfie trwają już w najlepsze. Na ten moment nasza reprezntacja może cieszyć się z jednego medalu. Złoto w rywalizacji skoczków wywalczył dzisiaj, sprawiając małą niespodziankę Piotr Żyła. W piątek rywalizowali za to kombinatorzy, a dzisiaj oprócz rywalizacji skoczków, biegaczy i biegaczek narciarskich o medale walczyły także kombinatorki, dla których są to historyczne, pierwsze mistrzostwa świata.

Po wczorajszej rywalizacji kobiet dziś do walki o medale w Lahti przystąpili mężczyźni. Złoty medal w kombinacji norweskiej wywalczył Austriak, Joahnnes Lamparter. Srebrny krążek wywalczył Francuz, Matteo Baud a brązowy medal trafił w ręce kolejnego Austriaka, Stefana Retteneggera. Najlepszy z naszych reprezentantów, Maciej Gąsienica-Ciaptak zajął 21 miejsce.

Gyda Westvold Hanesen została mistrzynią świata juniorek w kombinacji norweskiej. Norweżka odniosła zdecydowane zwycięstwo. Wicemistrzynią została jej rodaczka Marte Leinan Lund, a trzecie miejsce zajęła Lisa Hirner z Austrii. 

Pierwsze zawody w biegach na MŚJ w w Finlandii już za nami. Możemy cieszy się już z dwóch pierwszych medali na tej imprezie, a ich autorkami są polskie biegaczki, Monika Skinder (złoto) i Karolina Kaleta (brąz). Dzisiaj na skoczni skakali w ramach juniorskich mistrzostw na skoczni Salapusselka (hs 100) przedstawiciele kombinacji norweskiej. A po południu na skoczni pojawią się także sportowcy występujący w skokach narciarskich. O polskie medale w kombinacji będzie zapewne bardzo trudno ale nie należy tracić nadziei na dobry rezultat. Dzisiejszą runde prowizoryczną wygrali Johannes Lamaprter i Gyda Westvold Hansen.

Niemieckie Klingenthal po raz kolejny okazało się szczęśliwe dla reprezentanta gospodarzy Vinzenza Geigera. Niemiec wygrał kolejne zawody. Drugi był dzisiaj Akito Watabe a trzeci Lukas Greiderer. Szczepan Kupczak nie ukończył dzisiejszych zmagań, nie przystępując do biegu po 35 miejscu na skoczni.