Dobiegł końca czwarty plebiscyt podsumowujący sezon w kombinacji norweskiej. W czternastu ankietach mieliście do wyboru pięć opcji - w większości zawodników, ale także trenerów czy gospodarzy pucharowych zawodów. Oddaliście w sumie 1284 głosy, czyli o ponad 150 więcej niż rok temu! To najlepsza frekwencja w historii naszego plebiscytu.
Najlepszym ZAWODNIKIEM SEZONU został Eric Frenzel. Zdobywca Pucharu Świata i złoty medalista olimpijski zgromadził 68% głosów. Drugie miejsce zajął złoty medalista z Soczi ze skoczni dużej, czyli Joergen Graabak (14%), a podium uzupełnił najrówniejszy w stawce i zawsze solidny Akito Watabe (8%). Czwarte miejsce zajął Johannes Rydzek (6%), a piąte Magnus Moan (5%). Zagłosowały 103 osoby.
Waszym zdaniem OBJAWIENIEM SEZONU został fiński junior Ilkka Herola, który zgromadził 35% głosów. Drugie miejsce zajął kolejny z juniorów, czyli Tomas Portyk (21%). Trzecie miejsce zajął Tim Hug (17%), który ma 26 lat, ale w tym sezonie po raz pierwszy w karierze wygrał zawody Pucharu Świata w Czajkowskim. Czwarte miejsce zajął starszy brat Ilkki, czyli powracający do kombinacji Matti Herola (14%). Stawkę zamknął Samuel Costa (12%). Oddano 98 głosów.
Wśród JUNIORÓW także najlepszy okazał się Ilkka Herola, który w Pucharze Świata prezentował się najlepiej z młodych zawodników. Fin zdobył 61% głosów. Drugie miejsce podobnie jak w kategorii objawień zajął Tomas Portyk (25%), któremu drugą część sezonu nieco zepsuła odniesiona w Polsce kontuzja. Trójkę uzupełnił trzykrotny złoty medalista MŚJ z Val di Fiemme Philipp Orter (8%). Czwarty był David Welde (5%), a piąty Jakob Lange (2%). Odnotowaliśmy 93 głosy.
NAJLEPSZĄ DRUŻYNĄ zostali złoci medaliści z Soczi, a więc Norwegowie (46%). Drugie miejsce zajęli zdobywcy Pucharu Narodów Niemcy (30%), a trzecie przeciętni w PŚ i dominujący w PK Austriacy (20%). Francuzi i Japończycy dostali po 2% głosów. W tej kategorii głosowało 92 czytelników.
NAJLEPSZYM POLAKIEM minionej zimy zdecydowanie został trzykrotnie punktujący w Pucharze Świata Adam Cieślar (80%), który zebrał najwięcej głosów ze wszystkich nominowanych w każdej kategorii. Drugie miejsce zajął Andrzej Gąsienica (11%), a trzecie Paweł Słowiok (5%). Szczepan Kupczak i Mateusz Wantulok ostatecznie zgromadzili po 2% głosów. Była to najbardziej oblegana ankieta, gdyż głosowało 115 osób.
W kategorii najlepszego POLSKIEGO JUNIORA sezonu głosowało równo 100 osób. Pewnie zwyciężył 21. i 22. zawodnik MŚJ w Val di Fiemme, czyli Jan Łowisz (47%). Drugie miejsce zajął kontuzjowany w styczniu Kacper Kupczak (23%), a podium uzupełnił Marcin Budz (15%). Krystian Gryczuk dostał 12% głosów, a Michał Pytel 3%.
NAJLEPSZYM SKOCZKIEM mianowaliście Jewgienija Klimowa (44%), który tylko postawą na skoczni mógł się w tym sezonie chwalić. Drugie miejsce zajął Eric Frenzel (26%), a trzecie Haavard Klemetsen (19%), który często psuł te najważniejsze próby w konkursie. Akito Watabe dostał 8%, a Christoph Bieler 3%. Głosowało 90 osób.
Kategoria NAJLEPSZY BIEGACZ sezonu, to zdecydowanie najbardziej wyrównane głosowanie. Do końca walka toczyła się między trzema zawodnikami. Najlepszy okazał się Joergen Graabak (27%), który zaledwie o jeden procent wyprzedził Mikko Koksliena i Alessandro Pittina. Do zwycięstwa młodego Norwega na pewno przyczyniło się to, że częściej od swoich rywali potrafił dobrze skoczyć i na pewno też ma najlepszy finisz w całej kombinacyjnej stawce. Magnus Moan (18%) zajął czwarte miejsce, a Akito Watabe skończył to głosowanie z 2% dorobkiem. Zanotowaliśmy 84 głosy.
NAJLEPSZYM WETERANEM (roczniki +83) został 35-letni Haavard Klemetsen (37%), który minimalnie pokonał Magnusa Moana (35%). Trzecią lokatę zajął Bjoern Kircheisen (13%) Czwarty Wilhlem Denifl zgromadził 10%, a piąty Christoph Bieler 5%. Oddano 79 głosów.
ROZCZAROWANIEM SEZONU został bezapelacyjnie Jason Lamy Chappuis, który zgromadził aż 60% głosów. Francuz po raz pierwszy od 2007 roku nie zdobył medalu na wielkiej imprezie. Drugie miejsce zajął Taylor Fletcher (15%), który skakał zdecydowanie gorzej niż rok temu. Trzecie miejsce zajął borykający się z chorobami Janne Ryynaenen (14%). Tomas Slavik zdobył 6%, a Sebastien Lacroix 5%. Zagłosowało 84 czytelników.
NAJLEPSZYM WEEKENDEM sezonu Waszym zdaniem była rywalizacja podczas IO w Soczi (38%), która tak naprawdę nie była rywalizacją weekendową, ale zostawiliśmy tradycyjną nazwę naszej kategorii. Drugie miejsce ex aequo zajęły dwie lokalizacje - Kuusamo i Seefeld. Dostały one po 19%. Austriacy organizowali tam nowy cykl Nordic Combined Triple. Czwarte miejsce to Czajkowski (14%), a piąte to Chaux-Neuve. Głosowało 80 czytelników.
Kolejna ankieta czy NAJLEPSZY TRENER sezonu to z kolei najmniej liczne głosowanie w tym sezonie, gdyż zanotowaliśmy tylko 69 głosów - tyle samo co rok temu. Pewnie zwyciężył trener Norwegów Kristian Hammer (39%). Drugie miejsce zajął szkoleniowiec Niemców Hermann Weinbuch (23%), a trzecie Christoph Eugen (20%) z Austrii. Czwarte miejsce to japoński trener Takanori Kono (13%), a piąte Etienne Guy (4%) z Francji.
Za NAJWIĘKSZĄ WTOPĘ sezonu uznaliście brak zawodów Pucharu Świata, Pucharu Kontynentalnego czy nawet Mistrzostw Polski w naszym kraju. Na tą opcje głosowało aż 50% z Was. Zdaniem 20% wtopą były częste problemy z pogodą (szczególnie w Falun), a 15% uważa, że to skrajne spłaszczenie rywalizacji było najgorsze. 10% zagłosowało na ubogi kalendarz Pucharu Kontynentalnego. 5% uznało, że nieudane starty Polaków w konkursach drużynowych były największą wtopą. Głosowały 92 osoby.
NAJLEPSZYM STARTEM POLAKA Waszym zdaniem było złoto Adama Cieślara na Uniwersjadzie w Val di Fiemme (54%). 22. miejsce podczas inauguracji PŚ w Kuusamo dostało 32% głosów, a 26. miejsce w finałowych zawodach PŚ w Falun to 9%. 21. miejsce Jana Łowisza na MŚJ to 4%, a brąz Pawła Słowioka na Uniwersjadzie to 1%. Frekwencja ostatniego głosowania to 105 osób.
Dziękujemy wszystkim za udział w tegorocznym plebiscycie. Średnio w jednej ankiecie głosowały aż 92 osoby. Miejmy nadzieję, że za rok zaprosimy Was do kolejnego, już piątego plebiscytu!
Konrad Rakowski