Riiber_Jarl_Magnus_2024

Bardzo smunte wieści dotarły do nas z Norwegii. Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej najwybitniejszy zawodnik w historii kombinacji norweskiej, Norweg Jarl Magnus Riiber ogłosił, że ten sezon jest jego ostatnim w karierze. Powodem przedwczesnego zakończenia kariery przez niespełna 28-letniego zawodnika jest choroba Leśniewskiego-Crohna, która została niedano zdiagnozowana u Riibera. 

 

Problemy zdrowotne od kilku sezonów są niestety czymś stałym w przypadku Jarla Magnusa Riibera. Norweg, który pięciokrotnie wygrywał klasyfikacje generalną Pucharu Świata, a w bieżącym sezonie ma szansę na szósty triumf w klasyfikacji generalnej miałby zapewne jeszcze więcej triumfów w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Z powodu różnych problemów zdrowotnych przez które opuścił wiele zawodów nie wygrał bowiem kryszatłowej kuli w sezonie 2022/2023 zajmując czwarte miejsce.

 

Norweg ma na swoim koncie aż 8 złotych (w tym 4 w Planicy w 2023 roku) i 3 srebrne medale mistrzostw świata, 2 złote i 2 brązowe medale zdobył również na juniorskich czempionatach. Riiber pięciokrotnie wygrywał także kryształową kulę za zwycięstow w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a czterokrotnie zdobywał również małą kryszatłową kulę za zwycięstwo w klasyfikacji najlepszego skoczka. Dwa razy zajmował w niej również drugie miejsce i raz był trzeci. W sezonie 2023/2024 po raz pierwszy przyznano również małą kryształową kulę za zawody rozgrywane w formule Compactowej, którą również wygrał Riiber. Norweg triumfował również w klasyfikacji Letniego Grand Prix w 2016 roku.

 

Wygrał więc właściwie wszystko oprócz jednego, a jedenym złotym medalem którego brakuje w kolekcji Riibera jest złoty medal olimpijski. Udało mu się zdobyć jedynie jeden srebrny medal w drużynie na igrzyskach w Pjongczangu w 2018 roku. Wielkiego pecha miał w 2022 roku w Pekinie, gdy przez dodatnie wyniki testów na covid mimo braku objawów choroby w części konkursów nie mógł wystartować, a gdy już został dopuszczony do startu przez spędzenie kilku dni w izolacji jego forma biegowa nie była na tyle dobra, żeby mógł zdobyć indywidualny medal olimpijski. Wydawało się, że zwieńczeniem wybitnej kariery Norwega, który wygrywał indywidualnie w Pucharze Świata do tej pory aż 76 razy, a na indywidualnym podium łącznie stawał 104 razy, będą przyszłoroczne igrzyska olimpijskie na któych powalczy o zdobycie złotego medalu. Tak się jednak nie stanie, a wszystkiemu winna jest poważna choroba, któą zdiagnozowano u Norwego. Chodzi o chorobę Leśniewskiego-Crohna. Początkowo Norweg miał zdiagnozowaną grypę żołoądkową, z którą męczył się jeszcze w trakcie przygotowań do trwającego aktualnie sezonu. Później zdiagnozowano u niego zapalenie żołądka, jednak najgorsza okazała się ostatnia, prawdziwa już tym razem diagnoza, którą jest choroba Leśniewskiego-Crohna. Riiber nie poddaje się jednak tak łatwo, dzięki lekom jest w stanie kontyunować sezon 2025/2026, jednak będzie on już dla niego ostatnim w karierze. Norweski dominator wystąpi więc prawdopodobnie na mistrzostwach świata rozgrywanych w jego ojczyźnie (Trondheim), a sezon, w któym zaciekle walczy o kolejną kryształową kulę w karierze zakończy zapewne startem w fińskim Lahti 22 marca. Natomiast najbliższe zawody Pucharu Świata z udziałem Jarla Magnusa Riibera to Nordic Combined Triple w Seefeld, które rozpoczyna się już w czwartek od oficjlanych treningów i rundy prowizorycznej. 

 

Źródło: sport.tvp.pl/eurosport.tvn24.pl/wikipedia.org

 

Zdjęcie: fis-ski.com

 

Maciej Sulowski