
W połowie marca Gruber dowiedział się że ma zwężoną tętnicę wieńcową, i aby jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo musi pilnie poddać się operacji. Tuż przed eskalacją pandemii koronawirusa przebył zabieg, który przebiegł bardzo dobrze. Kardiolog Josef Nebauer który przeprowadził końcowe badania u austriackiego dwuboisty nie wykazał żadnych zastrzeżeń w powrocie do sportu wyczynowego. A oto wypowiedź wspomnianego lekarza w tej sprawie:
„Spekulowałem trochę, że nie dostanę już zielonego światła, ponieważ sport na najwyższym poziomie to bardzo delikatny temat po wszczepieniu stentu. Jednak lekarze zgodzili się, że znowu jestem w 100 procentach zdrowy i to jest moja największa dotychczas wygrana ”, powiedział z ulgą Gruber po otrzymaniu wyniku. „
„Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę dalej realizować moją wielką pasję, kombinację norweską. Droga powrotna nie będzie łatwa, nie wykonałem ani jednego skoku, żadnego treningu siłowego i prawie żadnych szybkich treningów. to znaczy, że nawet jeśli znowu jestem w stu procentach sprawny, mogę to wdrożyć w zawodach. Wiele będzie się działo w mojej głowie, ale wyeliminowaliśmy wszelkie niejasności z dochodzeń. Zawsze ukończę szkolenie w ścisłej koordynacji z lekarzami prowadzącymi i przechodzimy na bieżąco kontrole lekarskie. Droga powrotna będzie naprawdę trudna, ale przypuszczam, że tak jest - Wyzwanie przyjęte! ”
Trener Austriaków, Christoph Eugen jest również zachwycony Bernhardem Gruberem: - Jestem bardzo szczęśliwy, że Berni wyzdrowiał z choroby. Damy mu tyle czasu, ile potrzebuje na powrót.