kn

W ostatnich kilku latach włodarze FIS opiekujący się kombinacją norweską pracują nad rozwojem kobiecej kombinacji, jedynej dyscypliny narciarstwa klasycznego, w której dotychczas dziewczęta nie rywalizowały w zawodach najwyższej rangi. Niestety, jak potwierdził dyrektor PŚ w kombinacji Lasse Ottesen, na igrzyskach w Pekinie w 2022 roku ponownie nie zobaczymy rywalizacji Pań.

 

Lassse Ottesen udzielił wywiadu dla strony FIS w ramach tzw. Tuesday Talk, w którym dziennikarze rozmawiając z trenerami, zawodnikami i działaczami. Przyznał w nim, że jest dumny z kroków ku rozwojowi kombinacji kobiet, które udało im się dotychczas poczynić, niemniej jednak kombinacji w żeńskim wydaniu na igrzyskach w Pekinie nie będzie, mimo że Fin walczył o nią od kilku lat.

 

Pierwszym krokiem ku rozwojowi kombinacji kobiet były zmagania FIS Youth Cup, w których rywalizowali dziewczęta i chłopcy, i to czasem w konkursach mieszanych. W tym sezonie zobaczymy dwa konkursy letnie (LGP) w wykonaniu dziewcząt w Oberwiesenthal i pierwszy raz w historii zimą zmagania w konkursach Pucharu Kontynentalnego. Na MŚJ mieliśmy tzw. konkurs testowy Pań, wszystko po to, by już w kolejnym sezonie w fińskim Lahti Panie rywalizowały na tych samych zasadach, co panowie. W 2020 roku dziewczęta powalczą o medale Igrzysk Olimpijskich Młodzieży. Niestety dla kombinacji kobiet zabrakło miejsca na igrzyskach olimpijskich 2022.

 

- To bardzo rozczarowujące dla całego środowiska kombinacji – mówi Ottesen w wywiadzie dla FIS, dostrzegając jednak, jak duży kok do przodu zrobiły dziewczęta na drodze ku własnym medalom na imprezach najwyższej rangi. – Nie możemy być zawiedzeni, progres jest widoczny. FIS Youth Cup z nic nieznaczącego programu rozrósł się i zmienił w silny system z zawodami zimowymi i letnimi. W ciągu 7 lat działań udało nam się wywalczyć MŚ dla kobiet, to olbrzymi rozwój – dodaje Ottesen, zauważając także pozytywne aspekty braku konkursów na IO: - To daje nam szansę na jeszcze większy rozwój – chcemy zwiększyć liczbę startujących krajów i sprawić, by dyscypliną zainteresowało się więcej kibiców.

 

W zmaganiach panów nie będzie wielu zmian. Latem klasyfikację LGP ponownie będzie mógł wygrać tylko ten zawodnik, który wystąpi we wszystkich konkursach, nie będzie też kwalifikacji jak w poprzednim roku. Zimą zostaną czerwone i niebieskie koszulki dla najlepszego biegacza i skoczka w PŚ.  

 

Kasia Nowak

źródło: FIS