
Smary wysokofluorowe, bo o nich będzie dziś mowa w Akademii Smarowania BRIKO MAPLUS, są najczęściej stosowanymi parafinami startowymi w Polsce. Według producenta najlepiej spisują się w zakresie 60-90% wilgotności powietrza, ja natomiast w krajowych warunkach poszerzyłbym ten zakres od 50 do 99%. Przy wilgotnościach powietrza powyżej 70% lepiej mogą się spisać jedynie proszki i mydełka fluorowe. Parafiny wysokofluorowe mają z angielskiego high-fluor skrót HF, natomiast BRIKO MAPLUS oznaczyło w swoim katalogu te parafiny jako HP3.
Zacznę od jedynego proszku w ofercie BRIKO MAPLUS HP3 GREEN. Pełni on bardzo podobną funkcję jak opisany tydzień temu proszek LF, tylko używany jest podczas wystąpienia większej wilgotności powietrza. Producent przygotował również trzy liquidy – COLD, MED i HOT. Jest to idealny zestaw dla „zaawansowanych amatorów” tzn osób biegających na wysokim poziomie, lecz niedysponującymi dużymi finansami. Podobnie jak wszystkie liquidy są szybkie i łatwe w użyciu oraz niezawodne.
BRIKO MAPLUS posiada bardzo rozbudowaną ofertę HF-ów w stanie stałym. Jako, że jest ich sporo (szczególnie na ciepłe warunki) i nie sposób wybrać najważniejsze krótko opiszę każdy smar zaczynając od najzimniejszych:
- HP3 BLUE (-20 do -10) – przeznaczony na śnieg świeży, ale agresywny i mroźne warunki.
- HP3 BLUE Z MOLIBDENEM (-20 do -10) – dodatek molibdenu sprawia, że smar przeznaczony jest na zimny i brudny śnieg. Molibden zmniejsza zjawisko przyłapywania brudu i zanieczyszczeń do narty oraz zmniejsza ścierność smaru.
- HP3 VIOLET (-12 do -6) – mieszanka przygotowana na świeży i transformujący śnieg w niskich temperaturach. Po zmieszaniu z proszkiem BRIKO MAPLUS HP3 GREEN może służyć jako zamiennik HP3 BLUE.
- HP3 RED (-7 do -3) – najpopularniejsza w Polsce parafina startowa, najlepiej spisuje się na mokrym świeżym lub przeobrażającym się śniegu, na bardziej agresywne warunki można stosować go waz z proszkiem HP3 GREEN.
- HP3 YELLOW 1 (-4 do 0) – przeznaczony na świeży i mokry śnieg. Ogólnie smary żółte powinno się stosować na nowy śnieg, a pomarańczowe na stary po transformacji bardziej przypominający kryształki lodu.
- HP3 YELLOW 2 (-5 do -1) – używany na średnio mokry śnieg w trakcie transformacji (przeobrażenia).
- HP3 YELLOW MOLIBDEN (-4 do 0) – na śnieg ciepły, brudny, lecz średnio wilgotny.
- HP3 ORANGE 1 (-4 do 0) – przygotowany na stary bardzo mokry śnieg.
- HP3 ORANGE 2 (-3 do 0) – specjalna parafina na mocno topniejący śnieg/wodę. W warunkach krajowych (mamy zanieczyszczone powietrze, a przez to śnieg) bardziej poleciłbym wersję z molibdenem.
- HP3 ORANGE MOLIBDEN (-3 do 0) – smar na brudny topniejący śnieg. Od połowy marca w Polsce smaruję nim na prawie każdych zawodach.
Smary wysokofluorowe są najpopularniejsze i najszybsze w większości przypadków parafinowania na zawodach. Dodatkowo HF-y świetnie znoszą przebiegnięty dystans i długo utrzymuje się efekt smarowania na narcie. Bardzo trudno jest mi wskazać, który smar w jakich warunkach będzie się spisywał najlepiej dlatego jeśli decydujemy się na zakup parafin wysokofluorowych zachęcam do samodzielnego testowania przed zawodami 2-3 najbardziej prawdopodobnych typów. Najprościej jest znaleźć 10-15 metrowy odcinek na trasie początkowo lekko nachylony w dół, a dalej płaski i wykonać kilka prób zjeżdżając i zaznaczając, która parafina jest w danym dniu najlepsza.
Radek Koszyk