mazury loppet cup logo

Pisz gotowy na początek Mazury Loppet Cup. Na prawie całych Mazurach mają śnieg, trasy, mróz i dobre humory. Impreza już 24 stycznia.

 

Wczoraj od Komandora III Piskiego Biegu Narciarskiego o Puchar Jabłoni dostaliśmy cudowną wiadomość! Sebastian Ciborowski poinformował, że wszystkie trasy na biegówki w Wiosce Narciarskiej Wiartel są gotowe – napisali na swoim Facebooku organizatorzy wydarzenia. Narciarze zaproszeni są do testowania tras przed imprezą zaplanowaną na 24 stycznia. Do dyspozycji są pętle od Jabłoni, przez Wiartel Mały, Wiartel, aż po Szeroki Bór. Czyli ponad 20 kilometrów ubitego puchu. Druga połowa kompleksu – tereny od strony Rucianego-Nidy – przygotowuje sąsiednia gmina, dlatego gospodarz Wioski Narciarskiej zajął się terenami od strony Pisza.

 

Joanna Osiak z Jabłoń Lake Resort zapewnia, że gdyby była taka konieczność, Piski Bieg Narciarski można by zorganizować nawet jutro. Cały czas na Mazurach pada śnieg, a do tego utrzymuje się temperatura poniżej zera stopni Celsjusza. Nie najgorzej jest też z zapisami, ale – rzecz jasna – wszyscy chętni mogą jeszcze wpisać się na listę za pośrednictwem strony internetowej: KLIKNIJ. Opłata startowa po 11 stycznia wynosi 65 złotych.

 

- Bieg na 10 kilometrów rzecz jasna cieszy się większym zainteresowaniem. Połowę krótszy dystans zdominowały póki co dzieci i młodzież. Na tę chwilę mamy zarejestrowanych ok. 50 zgłoszeń – informuje zaangażowana w projekt Osiak. I zapowiada, że wzorem 1. edycji rywalizacji na uczestników czeka nie lada atrakcja:

 

Osiak: Ze względu na małą ilość śniegu zeszłoroczne biegi były zlokalizowane w okolicy Wiartla. Tam też ulokowana była meta i start. Ale dwa lata temu, i chyba też tej zimy, centrum zabawy stanie się Jabłoń. Co za tym idzie, w celu nieblokowania ruchu, start i metę zorganizujemy na zamarzniętym jeziorze.

 

Ostateczny przebieg i profil trasy ustalony zostanie w środę 20 stycznia. To na wypadek, gdyby aura miała się przez tydzień znacząco zmienić. Na tę chwilę jednak wydaje się, że nawet niemożność magazynowania śniegu przez organizatorów nie będzie miała znaczenia, bo tego na trasach zalega dosyć. A ma być go jeszcze więcej, podobnie jak na Wzgórzach Dylewskich, gdzie odbędzie się drugi etap Mazury Loppet Cup - Bieg Sasinów. - Skuter, który przygotuje trasy pod łyżwę i klasyk, wyjedzie w najbliższy weekend. Liczymy na dalsze opady śniegu, którego w tej chwili zalega ok. 20 centymetrów. Myślę, że będziemy w stanie przygotować na weekend co najmniej 25 kilometrów tras. Zapraszamy - zachęca Ewa Tracz.

 

A jak wygląda sytuacja w Gołdapi? Tam akurat śniegu jest najmniej, ale na szczęście do finału Mazury Loppet Cup jeszcze miesiąc. Na tę chwilę przygotowane są trasy na stadionie (pętle 400 i 800 metrów), a od weekendu gotowe będzie 1,5 km trasy na promenadzie. - Nie mieliśmy tyle szczęścia do śniegu, ale coś tam nam spadło. W lesie jest najgorzej z przygotowaniami, bo nie ma skąd sypać puchu na trasy. Ale podstawa jest, teraz tylko patrzeć w niebo - informuje nas Lech Kowalczyk z tamtejszego OSiR.

 

Z dumą informujemy, że Skipol.pl ma nad Mazury Loppet Cup wyłączny patronat medialny. Niebawem kolejne doniesienia z północy kraju.

 

Poniżej mapa tras Wioski Narciarskiej Wiartel.

 

 

MCh

fot. Facebook / Jabłoń Lake Resort