kamila żuk

Bieg pościgowy na 10 km kobiet oraz sztafeta 4x7,5 km mężczyzn zakończyły trzydniową rywalizację w austriackim Hochfilzen w ramach biathlonowego Pucharu Świata. Z dwóch zakwalifikowanych do biegu Polek lepsza była Kamila Żuk, natomiast wśród mężczyzn Polacy ukończyli bieg na 19. pozycji.

 

Bezkonkurencyjna wśród kobiet była Marte Olsbu Roeiseland. Norweżka mimo pomyłki na ostatnim strzelaniu (drugiej w tych zawodach), przybiegła na metę pierwsza z czasem 29:04.6. Druga na mecie ze stratą 13,9 sekund zameldowała sensacyjna zwyciężczyni piątkowych zawodów, Bułgarka Dzinara Alimbekava, która także dzisiaj nie myliła się na strzelnicy. Na najniższym stopniu podium stanęła Francuzka Julia Simon (3 pudła, +17.8 sekund straty).

 

Na 45. miejscu na linię mety przybiegła Kamila Żuk. Polka pudłowała 4-krotnie i do zwyciężczyni straciła 3:51.4 minuty. Dwanaście lokat niżej uplasowała się Kinga Zbylut. 25-latka myliła się na każdym ze strzelań i w sumie musiała zaliczyć osiem karnych rund, a zawody ukończyła 6:53.6 minut po Roeiseland.

 

WYNIKI BIEGU POŚCIGOWEGO NA 10 KM KOBIET

 

Dzięki dobrej postawie Sebastiana Samuelssona na ostatniej zmianie, ze zwycięstwa w biegu sztafetowym mężczyzn, cieszyli się Szwedzi. Skandynawowie, którzy dobierali w sumie 8-krotnie, ukończyli zawody z czasem 1:16:31.5. Zaledwie 5,7 sekund później na mecie zameldowali się Norwego, mimo fatalnego strzelania kończącego bieg Johannesa Thingnesa Boe. Na trzeciej pozycji uplasowali się Niemcy (0+7, +44.1).

 

Ponad pięć i pół minuty straty do zwycięzców zaliczyła polska sztafeta w składzie Andrzej Nędza-Kubiniec (0+1), Grzegorz Guzik (0+3), Wojciech Skorusa (0+2) oraz Marcin Szwajnos (0+5). Najlepszą pozycję Polacy zajmowali po zmianie Guzika, kiedy plasowali się na 15. pozycji.

 

WYNIKI BIEGU SZTAFETOWEGO 4x7,5 KM MĘŻCZYZN

 

Jarek Bałabuch