Była rosyjska biathlonistka Anfisa Reztsova udzieliła niedawno kontrowersyjnego wywiadu, w którym zarzuciła stosowanie zabronionych środków Martinowi Fourcade'owi oraz Tiril Eckhoff. Do zarzutów ze strony mistrzyni olimpijskiej z Calgary postanowiła się odnieść sami zawodnicy.
29-latka jest jedną z czołowych biathlonistek obecnego sezonu. Norweżka zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i z pewnością do końca będzie rywalizować o triumf w Pucharze Świata. W poprzednich latach stać ją było na osiąganie świetnych rezultatów, jednak w przekroju całego trudno jej było utrzymać równą formę. Najlepsze 7. miejsce w klasyfikacji generalnej zajęła w sezonie 2013/2014.
- Nie mogę uwierzyć, że Eckhoff nagle staje się o tyle lepsza, że może pokonywać rywalki nawet w pięciu zawodach z rzędu. Nie sądzę, aby było to możliwe bez pomocy medycznej. Ilu Norwegów faktycznie cierpi na astmę? Zawsze akurat to zawodnicy mający problemy z astmą wygrywają jeden raz po drugim - powiedziała Reztsova w wywiadzie dla Sport.ru.
Słowa Rosjanki skomentowała sama zaintersowana, kyóra stwierdziła, że może nawet zaprosić 55-latkę na wspólny trening. - Słyszałem, że ktoś mówi o mnie złe rzeczy. Miło, że myśli, że jestem w dobrej formie. Niestety dla niej mogę powiedzieć, że jestem tak czysta, jak tylko to możliwe - powiedziła Eckhoff na łamach TV2.
Od Reztsovej oberwało się także Fourcade'owi. - Martin Fourcade to genialny zawodnik, wielki talent. Ale przede wszystkim otrzymuje pomoc farmaceutyczną - dodała. W ostrych słowach odpowiedział jej Francuz. - Mam nadzieję, że nie wszyscy byli sportowcy oszaleli. Ona to zrobiła - przyznał pięciokrotny mistrz olimpijski.
Jarek Bałabuch
źródło: aftonbladet.se