
Biegi masowe kończą rywalizację w biathlonowych Mistrzostwach Świata w Oestersund. Najlepsza w biegu na 12,5 km okazała się Dorothea Wierer. Jedyna z Polek Monika Hojnisz uplasowała się na 13. pozycji. Na dystansie o 2,5 km dłuższym zwyciężył także reprezentant Włoch, Dominik Windisch.
Włoszka zwyciężyła z czasem 37:26.4 i mimo dwóch pomyłek na ostatnim strzelaniu, okazała się lepsza o 4,9 sekund niż Rosjanka Ekaterina Yurlova-Percht, która także chybiła dzisiaj dwukrotnie. Mimo czterech pomyłek, na najniższym stopniu podium uplasowała się Niemka Denise Herrmann ze stratą 15,4 sekundy. Jedną z najlepiej strzelających była Monika Hojnisz, która myliła się trzy razy i ze stratą 1:43,4 minuty ukończyła bieg na 13. miejscu.
Zaskakujący przebieg miała rywalizacja wśród męzczyzn. Zwycięzca Dominik Windisch przed ostatnim strzelaniem był dopiero na 11. pozycji. Ostatecznie triumfował z trzema pudłami i czasem 40:54.1. Także trzy pomyłki zanotował drugi na mecie Francuz Antonin Guigonnat ze stratą 22,8 sekundy, a pół sekundy później bieg ukończył Austriak Julian Eberhard (4 pomyłki). Fatalnie na ostatnim strzelaniu zaprezentował się zdecydowany lider obecnego sezonu, Johannes Thingnes Boe. Norweg nie trafił ani razu i ostatecznie finiszował na 13. miejscu.
Jarek Bałabuch