
Już jutro będziemy mogli emocjonować się zawodami Pucharu Świata w biathlonie. Dziś jednak rywalizowali zawodnicy w ramach Pucharu IBU. Złudzeń nie pozostawił rywalom Tarjei Boe. Który pewnie zwyciężył w rywalizacji sprinterskiej. Mateusz Janik uplasował się na 67 miejscu.
Zawodnicy, którzy nie znaleźli się w składach na Puchar Świata, rywalizowali dziś w Sjusjoen w biegach sprinterskich. Zwyciężył Tarjei Boe, który o niespełna 24 sekundy wyprzedził swojego kolegę z kadry narodowej Fredrika Gjesbakk. Na trzeciej pozycji uplasował się reprezentant Rosji Eduard Latypov ze stratą ponad 30 sekund.
W dzisiejszej rywalizacji mieliśmy na starcie dwóch Polaków. Mateusz Janik mylił się dziś dwukrotnie na strzelnicy i ze stratą niespełna 3 minut zajął 67 miejsce. Tomasz Jakieła to miejsce 83, przy stracie niespełna trzech i pół minuty.
W kategorii Pań, drugie swoje zwycięstwo w tym sezonie odniosła Denise Hermann. Niemka myliła się dziś dwukrotnie, jednak bardzo dobry bieg pozwolił dziś zwyiężyć. Na drugiej pozycji ze stratą 4 sekund znalazła się Katrin Inerhoffer z Austrii, która była dziś bezbłędna. Trzecie miejsce zajęła również bezbłędna na strzelnicy Thela Brun-Lie, która straciła niespełna 10 sekund do reprezentantki Niemiec.
Z reprezentantek Polski mogliśmy dziś oglądać Kingę Mitoraj oraz Kamilę Żuk. Ta pierwsza zajęła dziś 34 pozycję ze stratą 1:40. Kamila Żuk zajęła dziś 47 miejsce. Polka na trasie prezentuje się bez zarzutów, często o jej wyniku decyduje postawa na strzelnicy, która jeszcze nie jest najlepsza, jednak mamy nadzieję że to tylko kwestia czasu.
Jutro zaplanowane są sztafety mieszane.
Natalia Surdyka