
Witam. No i po wszystkim. Jestesmy juz po wszystkich startach dzisiaj biegliśmy 15 km klasykiem poszło nam całkim nieźle 2:40 do pierwszego - ja , Manio wygrał ze mną nie całe 20 sek . Koledzy z Porońca uplasowali się tuż za mną a reszta troszke dalej . Wygrał jakis niemiec drugi Koukal . Pogoda był słoneczna ale bardzo mrożna . Było ciekawie jak wystartowało nas prawie 80 . Kije tylko strzelały, i bez wywrotek sie nie obeszło . Wszyscy juz pojechali, my zostajemy do jutra. Rano, po śniadaniu wyjeżdzamy do Czech.Przed nami długa droga. Reasumując te starty to jest postęp mimo ,że nie ma formy . Fisy poprawione. Ok to tyle jeszce tylko 6 dni ... pozdrawaim Wojtek