Po dwóch dniach zawodów w Pucharze Świata w Kuusamo mam mieszane uczucia. W sprintach warunki były pode mnie i smarowanie było super. Wiedziałem, że będzie szansa na dobre miejsce i po cichu, bardzo po cichu, liczyłem, że może uda się dostać do finałów.
Brakowało niewiele i mogę się cieszyć, że w końcu w sprintach klasykiem wyszło. Z drugiej jednak strony, przepadła pierwsza szansa na punkty, a takich okazji nie należy marnować.
Bieg długi na 10km klasykiem to już zupełnie inna bajka. Z tego występu jestem jednak nieco bardziej niezadowolony niż ze sprintów. Sądzę, że stać mnie było na wynik około 20 sek. lepszy. Może gdyby narty lepiej trzymały, gdybym na ostatnich dwóch kilometrach nie osłabł i gdyby były nieco szybsze warunki. To jednak tylko gdybanie bo rzeczywistość jest taka, że wylądowałem na 82. miejscu i wielkiej satysfakcji nie może mi to dawać. W Pucharze Świata walczy się nie tylko z czasem, ale i z przeciwnikami.
No nic przeszłość przeanalizujmy, wyciągnijmy z niej wnioski i cenne doświadczenie, a swoją uwagę skupmy na przyszłości i kolejnych zawodach. Jutro nie biegnę biegu na 15km, głównie dlatego, że nie potrzebuje wielu startów na początku sezonu, który dopiero się zaczyna. Igrzyska w połowie lutego i trzeba uważać, by nie za wcześnie wypalić z formą, która mam nadzieję przyjdzie w odpowiednim momencie...
Dziś za to cieszmy się z sukcesów Justyny, kombinatorów(2 zrobiło kwalifikacje na Sochi) i dobrych wyników naszych dziewczyn :).
Maciej Staręga
Maciej Staręga na blogu: Brutalna rzeczywistość
- Utworzono: sobota, 30, listopad 2013 19:19 Jesteś tu: blog maciej starega
PiW
Komentowane: 2013-12-02 16:31:38
Chciałbym sprostować słowa Macieja odnośnie kombinatorów - po Kuusamo mamy prawo wystawić jednego zawodnika. Więcej tu: http://www.skipol.pl/kombinacja-norweska/6074-duze-zmiany-w-rankingu-olimpijskim-tylko-cieslar-z-kwalifikacja
OdpowiedzAby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale po akceptacji