
Okiem malkontenta: Załóżmy, że jestem zwykłym kibicem narciarstwa, opierającym swoją wiedzę na prasie, telewizji i internecie. O tym, że nasz kraj organizuje Mistrzostwa Świata Juniorów i Młodzieżowców dowiedziałem się przypadkiem, w końcu przypadki chodzą po ludziach.Zaczynam imprezą interesować się bardziej. Przecież nie co dzień takie imprezy odbywają się w Polsce, a tym bardziej w Beskidach.Wisła i Szczyrk to znane kurorty, więc moje zainteresowanie jest coraz bardziej pobudzone.Zaczynam.Na poczatek radio i telewizja.NIC.W końcu to mś juniorów w narciarstwie klasycznym, a wiadomo, że takie imprezy Polska organizuje cyklicznie...Czyli żaden news.Prasa…też NIC.Może lokalne dodatki, albo prasa regionalna, ale zawsze wiąże się to z problemami organizatororów, a to ze śniegiem, a to z pieniędzmi.W końcu internet, najwieksza siła medialna. Tu sytuacja wygląda lepiej.Wpisując nazwę imprezy jest nawet parę odnośników , ale jakich…szkoda gadać.Powtórzę się za kace(pisał o tym wcześniej) oficjalna strona mistrzostw www.beskidy2008, taki adres istnieje na fis-ski.com to jakieś nieporozumienie.Biedny kibic zainteresowany imprezą,może sobie poklikać i niewiele się dowie.Ciekawą rzeczą jest przekierowanie linków:z loga FIS-u na Szczyrk, z PZN-u na Wisłę, a z loga woj.śląskiego na miasto Tychy.Jeżeli liczy jeszcze na to ,że zobaczy trasy biegowe lub skocznie to wariat.Po co ma widzieć, przecież nie on tam będzie startował.OK, a jeżeli zerknie na tą stronkę zawodnik ; też nie musi widzieć, przyjedzie to zobaczy.Zawodnik przyjedzie bo musi, ale na kibiców bym nie liczył.Jedynym dobrze uzupełnionym działem jest komitet organizacyjny, wiadomo tu musi działać wszystko, żeby nie było problemów z orderami. Tekstu o trzech kryształowych kulach i trzech złotych medalach mistrzostw świata Adama Małysza litościwie nie będę już komentował…..Mistrzostwa się pewnie odbędą ,mam mimo wszystko nadzieję, że u nas, ale wstyd pozostanie.Jeszcze jeden znamienny fakt.Strona PZN, konia z rzędem temu kto tam coś znajdzie oprócz programu.Reasumując wstyd mi za komitet organizacyjny, wstyd za władze samorządowe i wojewódzkie ,wstyd mi w ogóle.Tylko, że to nie ja powinienem się wstydzić.