II Przehyba Vexa Uphill, Mistrzostwa w biegu pod górę na nartorolkach przeszedł do historii. Podbieg pod Przehybę to najcięższe zawody na nartorolkach w Polsce, trasa licząca 6700 metrów i przewyższeniu wynoszącym ponad 600 metrów należy do najbardziej selektywnych tras w sezonie nartorolkowym. Dodajmy do tego największą w sezonie frekwencję i mamy bardzo udane zawody.
Do mety na przełęczy Przehyba dotarło 90 uczestników w trzech rozgrywanych dzisiaj kategoriach, biegach stylem klasycznym i dowolnym (łyżwa) na nartorolkach oraz w kategorii kół pompowanych.
Padły dzisiaj dwa rekordy trasy, zarówno Michał Lańda zwycięzca w klasyku, jak też Robert Faron w stylu dowolnym pobili ubiegłoroczne wyniki. Czas Lańdy to 32:50 minuty.
Drugą lokatę w kategorii OPEN klasykiem wywalczył Grzegorz Legierski z team nabiegowkach.pl ze stratą dwóch minut i pięćdziesięciu sekund. Trzecia lokata w tej klasyfikacji dla Wiktora Czaji z KS Jedność Nowy Sącz. Kolejne lokaty to Piotr Michałek i Władysław Olszowski (team nabiegowkach.pl), pierwszą szóstkę klasyfikacji zamyka Bartosz Głaz z MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski.
Dekoracja kategorii OPEN w stylu klasycznym
Jedyną kobietą w pierwszej dziesiątcę była ósma na mecie 16 letnia Eliza Rucka z MKS Istebna, która wygrałą bieg pań. Drugie miejsce zajęła Katarzyna Witek , trzecie Jadwiga Grynkiewicz (obie team nabiegowkach.pl).
W kategorii K2 drugie miejsce zajęła zawodniczka naszego skipol.pl TEAMU Edyta Olcoń. Brawo Edi
Jeszcze słowo o ostatniej zawodniczce dzisiajszego klasyka Nikoli Dyk z Zakopanego. Wielkie brawa za determinację oraz walkę samej z sobą. Ostatnie metry trasy Nikola pokonywała z dopingiem sporej grupy kibiców ( także z naszym udziałem), widać, że dziewczyna ma serce do walki. Gratulujemy.
W stylu dowolnym Robert Faron z team nabiegowkach.pl wygrał z czasem 31:12 minuty. Jednak czasy stylu dowolnego są orientacyjne, organizatorzy obiecali podać oficjalne wyniki dzisiaj w godzinach wieczornych. Drugie miejsce dla Bogusława Gracza z Nordiclife. Boguś stracił do Farona tylko 28 sekund. Bardzo interesującą była rozmowa, którą panowie odbyli po biegu wymieniając się wzajemnie uwagami dotyczącymi techniki. Faron zauważył u swojego rywala zbyt dużą częstotliwość kroku z czym jako obserwator na trasie mogę się zgodzić. Podium uzupełnił Kacper Kościelniak z AZS Zakopane. Pierwsza trójka to zawodnicy z licencjami PZN, podobnie zresztą jak reszta czołówki biegu łyżwą.
Nas cieszy wynik 15 letniego Wojtka Wojtyły z MKS Istebna reprezentującego także nasz skipolowy TEAM. Podobnie jak miejsca pozostałych członków klanu Wojtyłów, taty Józefa, który wygrał swoją kategorię wiekową, oraz Marceliny. Marcelina wygrała bieg kobiet stylem dowolnym, wyprzedzając Monikę Skinder z tomaszowskiej Grupy Oscar i biathlonistkę Karolinę Janko z UKS Karlik Chorzów.
Z morderczym uphillem zmagali sie także zawodnicy na "luftach" czyli nartorolkachna kołach gumowych pompowanych. Mam nadzieję, że reszta uczestników nie obrazi się na piszącego te słowa, ale jest to chyba najbarwniejsza ekipa nartorolkowego światka. W tej grupie zwyciężył Jan Łacek z team nabiegowkach.pl przed Janem Żółkiewskim z Tomaszowa Lubelskiego i Krzysztofem Starczewskim z Katowni Gdańsk. Zawodnicy na luftach (przynajmniej spora grupa ) gościli w schronisku na Prehybie już od piątku starając sie zaaklimatyzować do górskich warunków. Panowie potrafią bawić się sportem i czerpać radość z rywalizacji, co niestety czasami ginie nam w walce o wynik. Zazdroszcze postawy. Dodam, że to jedyna kategoria dzisiejszych zawodów, która w komplecie dotarła do mety !
Dekoracja w kategorii OPEN na kołach pompowanych
.
Jutro druga część FOTO RELACJI z biegów oraz dekoracji, a także wyniki w kategoriach. Wrócimy jeszcze do podsumowania zawodów.
kace