Akito Watabe udzielił niedawno wywiadu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) w którym opowiedział m.in o kontuzji odniesionej latem która wyeliminowała go ze startu w Letniej Grand Prix, przygotowaniach do kolejnego sezonu zimowego oraz o Jarlu Magnusie Riiberze.
FIS: Zostałeś wykluczony ze startu w LGP z powodu kontuzji na początku lata. Jak to się stało i czy jesteś już gotowy do pełnego treningu?
Watabe: Stało się to w Sado na małej wyspie w Japonii podczas obozu treningowego. Wypadek zdarzył się na rowerze po 30 minutach jazdy nie zdążyłem wyhamować przed wąskim mostem.
Myślałem, że to nic poważnego, ponieważ nie czułem bólu, ale w szpitalu okazało się, że ręka jest złamana, choć rower wyszedł bez szwanku. Teraz jednak wszystko jest już w porządku i jestem w pełnym rytmie treningowym.
FIS: Nie widzieliśmy cię podczas LGP. Jak spędziłeś lato w Japonii?
Watabe: Spędziłem czas głównie na rehabilitacji. Nie miałem zbyt dużo czasu, ale spróbowałem trochę nowych rzeczy, bo to była dobra okazja.
FIS: Jak się czujesz po kontuzji, w ostatnich latach kontuzje cię omijały. Jaki jest twój poziom w tej chwili, czy jesteś gotowy do sezonu czy musisz jeszcze coś nadrobić?
Watabe: Nie miałem zbyt dużo czasu na przygotowanie do sezonu. Trening był mniej intensywny niż wcześniej. Miałem jednak czas na przygotowanie pod względem wytrzymałościowym i psychicznym Mogę powiedzieć, że jestem na tym samym poziomie, co sezon temu, ale wciąż mogę się poprawić.
FIS: Ostatnio razem z kadrą trenowałeś w europie. W jakich miejscach trenowaliście i czy jesteś zadowolony z treningów..
Watabe: Byliśmy w Oberhofie, Val di Fiemme i Planicy. W każdym miejscu spędziliśmy tydzień. Obecnie trenujemy w Ramsau. Trener zadał nam mocny plan treningowy. Momentami było bardzo ciężko, ale do tej pory wszystko się udało.
FIS: Jak zamierzacie spędzić czas do inauguracji w Ruce?
Watabe: Po zakończeniu zgrupowania w europie przez dwa tygodnie będziemy mogli wrócić do Japonii. 4 listopada jak zwykle wyruszymy do fińskiego Vuokatti.
FIS: Latem świetną formą na skoczni imponował Jarl Magnus Riiber. Jako dobry skoczek jak ocenisz jego rozwój?
Watabe: Jarl jest zdecydowanie najlepszym skoczkiem w kombinacji norweskiej w historii. Jego skoki są na zupełnie innym poziomie. On jest fantastyczny. Czuję, że nie jestem na tym samym poziomie, ale nie jestem zazdrosny tylko sam próbuję poprawić swoje skoki metodą prób i błędów.
Źródło i foto: FIS
Autor: ms.
